Jak pech to pech! Dopaść może wszędzie!

Wiadomość z ostatniej chwili: San Diego (USA), 18 sierpień 2009 rok, godz. 6:47.  Redakcja PERFEKT-TV otrzymała informację od Tomasza Drwala (16-2-1): – Jan Błachowicz (8-2-0), prawdopodobnie jutro wróci do kraju!!! Jano nabawił się bardzo poważnej kontuzji kolana. To przykre zdarzenie miało miejsce w sobotę w trakcie treningu. Błachowicz pod czas próby sprowadzenia przeciwnika, źle się zaparł na nodze i w konsekwencji tego cała siła została skierowana na kolano.  Dodatkowym pechem naszego zawodnika jest fakt, że już wcześniej właśnie z tym kolanem Jano miał poważny problem zdrowotny! Całości tragedii dopełnia brak na kolanie stabilizatora! Potwierdzenie, czy Błachowicz wraca do Polski będziemy mieć jutro, kiedy będzie znany wynik badania rezonansu i przewidywany czas rehabilitacji. Jeśli okaże się, że konieczny jest zabieg operacyjny, a to oznacza również dłuższy okres rehabilitacji, to Jano jutro wraca do kraju.

Dowiedzieliśmy się również, że w chwili urazu, pojawił się problem z ubezpieczycielem u którego nasz zawodnik miał wykupioną polisę? Do chwili obecnej nie jest wiadome czy firma ta pokryje koszty badania?

Jan Błachowicz może mówić o roku 2009 jako bardzo pechowym w jego karierze sportowej. W kwietniu kontuzja wyeliminowała go z pojedynku z Chorwatem – Igorem Pokrajacem (21 – 5 – 0), obecnie zawodnikiem UFC. Odwołana gala 22 sierpnia – War Gods w Alpinie (USA), gdzie miał walczyć walkę wieczoru z Amerykaninem Lloyd Kadillac Marshbanks (17 – 8 – 0). Jakby tego było mało, Jano ma zaplanowane kolejne walki w USA w liczących się w świecie organizacjach MMA. Czy sobotnia kontuzja pozwoli Błachowiczowi na szybki start w zawodach? Miejmy taką nadzieję! PERFEKT-TV życzy zawodnikowi szybkiego powrotu do zdrowia. Życzymy również aby planowany debiut Błachowicza w USA odbył się  najszybciej jak będzie to możliwe.