Jacek Murański o walce syna z Popkiem: Mateusz ma geny wojownika i go zje! [WIDEO]

To pojedynek, który mógłby wzbudzić spore zainteresowanie. Mateusz Murański tuż po zwycięstwach zdradził z kim chciałby stoczyć następny pojedynek. ”Muran” wskazał Arkadiusza Tańcule oraz Popka Monstera.

Mateusz zaskakuje! Mówimy tutaj o częstotliwości startów. Murański podczas Elite Fighters 1 podjął wyzwanie i stoczył dwie walki jednego wieczoru. Mateusz jest pierwszym freakiem, który tego dokonał.

Jacek Murański: Mateusz by go przecież gonił jak zająca!

Udało nam się porozmawiać z Jackiem Murańskim, który podsumował start syna. Postanowiliśmy zapytać go również o potencjalną walkę Mateusza z Popkiem (4-4).

Tak, oczywiście. A z kim Popek walczył, ze Stiflerem? Walczył bez przesady – oczywiście, że tak. Mateusz by zjadł tego Popka. Mateusz ma charakter, ma geny wojownika, ma geny góralskie. Mateusz jest dobrze życiowo prowadzony, ma godność, honor i ambicje. Tych wszystkich cech nie ma Popek. Popek wszystko pokazał co ma w walce z Oświecińskim. Tam nie Oświeciński wygrał, tylko Popek przegrał. Mateusz by go przecież gonił jak zająca, Popek zajęcze serce. W zasadzie nie Popek tylko pompek, zajęcze serce by przegrało z Mateuszem, by został zmiażdżony.

Cała rozmowa poniżej: