„Ja jestem następny i on o tym wie!” – Islam Makhachev zna już swojego kolejnego rywala w UFC?
Wygląda na to, że Islam Makhachev zna już swojego kolejnego rywala w obronie tytułu mistrzowskiego wagi lekkiej UFC. Tak przynajmniej wydaje się jednemu z kandydatów na najbliższego pretendenta.

Rosjanin, będacy mistrzem wagi do 70 kilogramów, w miniony weekend na gali UFC 311 w Inglewood pod Los Angeles pokonał przez poddanie już w pierwszej rundzie starcia Renato Moicano.
Brazylijczyk do tego starcia mistrzowskiego wszedł na ostatnią chwilę, zastępując kontuzjowanego w dniu ważenia Armana Tsarukyana.
„Ja jestem następny i on o tym wie!” – Islam Makhachev zna już swojego kolejnego rywala w UFC?
Teraz natomiast pojawił się poważny kandydat na pretendenta do walki o mistrzowski pas wagi lekkiej. Mało tego, twierdzi on, że jest już wybrany jako następny jego rywal.
Zawodnikiem tym jest Charles Oliveira, dzierżący niegdyś tytuł mistrza wagi lekkiej:
„To była świetna walka (Makhacheva z Moicano). On jest świetnym mistrzem. Zrobił to, co musiał zrobić, żeby wygrać. Ale ja jestem teraz następny i on o tym wie. Mistrz wagi lekkiej nazywa się Charles Oliveira. Jestem na to gotowy!” – mówił Brazylijczyk.
Islam Makhachev z Charlesem Oliveirą już raz się pojedynkował. Było to na gali UFC 280 w październiku 2022 roku. Wówczas Rosjanin poddał „Da Bronxa” w drugiej rundzie. Czy w rewanżu będzie inaczej?