Hooker niepewny walki rodaka z Jankiem! „Jan jest poziom wyżej od zawodników, z którymi walczył Carlos”

Dan Hooker oczywiście wspiera „Black Jaga”, aczkolwiek wie, że jego rodak mu dać z siebie coś ekstra, aby wyjść zwycięsko z konfrontacji z Jankiem Błachowiczem. Ostatni rywal Mateusza Gamrota dzieli sie swoją opinią na temat co-main eventu gali UFC w Londynie.
Już za 2 doby będziemy mieli do czynienia z wielkim powrotem Janka Błachowicza. Były mistrz UFC powróci po długiej rekonwalescencji i zmierzy się z będącym na fali siedmiu zwycięstw z rzędu Carlosem Ulbergiem.
Ich pojedynek to co-main event gali UFC w Londynie. Po ich pojedynku do oktagonu wkroczy jedynie dwóch zawodników, którymi będą – Leon Edwards oraz Sean Brady. Co ciekawe, w trakcie wydarzenia swój pojedynek stoczy również Marcin Tybura. Jego rywalem z kolei będzie niepokonany, identyfikujący się rekordem 10-0 Mick Parkin.
ZOBACZ TAKŻE: Charles Oliveira kontra Max Holloway? Do Bronx chce posiąść tytuł BMF
Ostatnio Dan „The Hangman” Hooker, czyli numer 6 rankingu kategorii lekkiej UFC zabrał głos na temat starcia swojego rodaka z „Cieszyńskim Księciem”:
Carlos będzie musiał pokazać coś, czego dotychczas nie widzieliśmy w jego wykonaniu. (…) Uważam, że Jan jest poziom wyżej od zawodników, z którymi Carlos się do tej pory mierzył. Myślę, że Carlos pokaże parę nowych sztuczek, może kroków tanecznych. Z pewnością będzie musiał być bardziej agresywny niż dotychczas. Obaj walczą cierpliwie czekając, raczej w defensywnej pozycji. Carlos z marszu powinien dać znać o swojej obecności i nie zwlekać.
„Wisielec” rzecz jasna jest po stronie Ulberga. Wierzy w jego zwycięstwo, natomiast nie wydaje się on być absolutnie przekonany o wygranej swojego rodaka. Nowozelandczyk dodatkowo podkreślił, że Carlos musi być znacznie bardziej aktywny, niż miało to miejsce dotychczas, ponieważ Janek umie też obalić oraz skontrolować w parterze, przechylając rundy na swoją korzyść.