MMA PLNajnowszeKSWGracjan Szadziński: Skończyłem z blokowaniem ciosów twarzą

Gracjan Szadziński: Skończyłem z blokowaniem ciosów twarzą

Gracjan Szadziński (8-3) na gali KSW 48 w Lublinie uległ Marianowi Ziółkowskiemu (21-7-1, 1 N/C). Po tym pojedynku “Gracek” zapowiada zmianę stylu walki.

Gracjan Szadziński
Foto: KSW

Słynący ze świetnego boksu i mocnego nokautującego ciosu zawodnik nie sprostał “Złotemu Chłopcu”. Ziółkowski korzystał z przewagi zasięgu, obijał rywala i ostatecznie wypunktował go na dystansie trzech rund.  I teraz to właśnie on wydaje się najpoważniejszym kandydatem do walki o zwakowany przez Mateusza Gamrota (15-0, 1 N/C) pas wagi lekkiej KSW.

Sadziński natomiast zapowiada zmianę stylu walki i swoich nawyków. Jak wynika z jego wpisu na Instagramie, wkrótce zobaczymy go również na zawodach brazylijskiego jiu jitsu.

“Skończyłem z blokowaniem ciosów twarzą. Musze się cofnąć o ładnych parę lat by wrócić do wcześniejszych nawyków i stylu walki. Wyleczę się do końca to urochomię nogi i postartuje trochę w bjj. Wynik będzie mało ważny a liczyć się będzie łapanie jak największego doświadczenia;)”

Szadziński spośród 8 zwycięskich pojedynków aż 6 kończył nokautami. W KSW wygrał dwie z czterech walk. W debiucie uległ większościową decyzją sędziowską Kamilowi Szymuszowskiemu (16-6). Później przyszły zwycięstwa przed czasem nad Maciejem Kazieczko (5-1) i Paulem Redmondem (15-8). Ewentualne zwycięstwo nad Ziółkowskim mogło być przepustką do walki o pas Federacji KSW, jednak tym razem rywal okazał się lepszy.

Czy dzięki planowanym zmianom Szadziński będzie osiągał większe sukcesy? Z kim widzielibyście “Gracka” w kolejnej walce?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis