Friz wyszedłby do walki pod jednym warunkiem! Takiego zapisu w kontrakcie nikt nigdy nie miał!
Friz był gościem programu “Aferki”, którego prowadzi Boxdel oraz Ulfik. To był pierwszy występ na żywo krakowskiego youtubera. Poruszone zostało wiele tematów, m.in. sprawa walki na FAME MMA. Karol Wiśniewski powiedział, że wyszedłby do klatki pod jednym warunkiem.
O występie Friza na gali freakowej mówi się praktycznie od początku powstania tego trendu w Polsce. Wiśniewski ma swoją kwotę, za którą wyszedłby do klatki, którą również zdradził w “Aferkach”. Wydaje się, że żadnego organizatora nie byłoby stać na angaż Karola.
Czytaj więcej: Friz zdradził, za ile zawalczy w FAME MMA! Boxdel musiał użyć kalkulatora!
Zobacz również
Gdyby Wiśniewski wyszedł do klatki, byłby trzecim walczącym przedstawicielem Ekipy. Wcześniej swoje umiejętności pokazywali Mini Majk oraz Mateusz Trąbka. Pierwszy z nich najpierw przegrał z Lordem Kruszwilem, a niemal dwa lata później pokonał Big Jacka w starciu o pas niskorosłych. “Tromba” zadebiutował na FAME MMA 14, gdzie zwyciężył nad Tomaszem “Gimperem” Działowym.
Friz na FAME MMA? Jest warunek kontraktowy!
Karol Wiśniewski w “Aferkach” powiedział, że najbardziej zależałoby mu, aby nie trenować do walki. Żeby to było widowisko dwóch nieprzygotowanych zawodników i bójka niczym spod żabki. Chodzi też o kłopoty zdrowotne. Friz ma pręty w kręgosłupie, w wieku 18-lat operował skoliozę. Z tego powodu Friz nie może się zginać i rotacja jest ograniczona.
Memowałem sobie ze znajomymi, że wyszedłbym do walki tylko pod warunkiem, jakby zrobili kontrakt, że nie wolno trenować. Po prostu wychodzimy i się bijemy. Ja bym nie mógł trenować, bo wszystko by mnie bolało. Mogę wyjść i się nad*pcać!
W jakiej formule miałby zawalczyć Friz? Nie byłoby to MMA.
Maksymalnie w K-1. Kiedyś, przed operacją trenowałem jakiś czas muay thai. Może nie będę zdradzał, jak długo. Nie będę zdradzał, co trenowałem i kiedy.
Cały odcinek “Aferek” dostępny poniżej:
