Fiziev atakuje Polaka! Gamrot zachował się nie w porządku i sam jest sobie winny?

Rafael Fiziev atakuje „Gamera”! Azer dzieli się swoimi odczuciami à propos zamieszania wokół jego rewanżu z Mateuszem Gamrotem.

Do walki Gamrot vs. Fiziev doszło we wrześniu 2023 roku. Wtedy górą był Polak, który wygrał starcie w 2. rundzie na wskutek kontuzji „Atamana”. W związku z takim zakończeniem tego pojedynku wiele osób po dziś dzień odczuwa spory niedosyt związany z tym pojedynkiem.

Zarówno z tego względu, jak i aktualnej sytuacji w rankingu UFC dywizji lekkiej, zdawało się, że ich rewanż jest czymś niezwykle prawdopodobnym. Obaj po porażce (Fiziev nawet po dwóch), niemalże sąsiadują ze sobą w klasyfikacji „lekkich”, a ponadto prawie cała reszta zawodników była już obsadzona.

Według różnych doniesień miało dojść do walki Gamrot vs. Fiziev na gali UFC Fight Night: Imavov vs. Adesanya w Riyadzie, co jednak nie nastąpiło. Jak wiemy, zarówno Mateusz, jak i Rafael od dłuższego czasu zabiegali o kolejną walkę, co tylko intensyfikowało zdziwienie wynikające z braku zestawienia właśnie z ich udziałem.

ZOBACZ TAKŻE: Kto faworytem na UFC 313? Pereira czy Ankalaev? Gaethje czy Fiziev?

Jak również wiemy, obaj mocno się starali o wejście na zastępstwo do Justina Gaethje na UFC 313. Finalnie jednak to Fiziev już po raz drugi zmierzy się z „Highlightem”. Co ciekawe, podczas całego zamieszania związanego z kontuzją Dana Hookera i szukaniem rywala dla Amerykanina do co-main eventu gali UFC 313, Fiziev odpyskował raz Gamrotowi, że ten odrzucił walkę z nim na luty. Co ciekawe, Mateusz to potwierdził, argumentując to jednak zbyt krótkim okresem na przygotowanie się do tego starcia, którym było niecałe 5 tygodni.

Rafael Fiziev atakuje Polaka!

Niedawno miał miejsce tzw. media day przed galą UFC 313. Jednym z mediów rejestrujących wypowiedzi bohaterów gali w Las Vegas był portal „MMAMANIA”. W trakcie ich parogodzinnego zapisu możemy doszukać się następującej wypowiedzi „Atamana”, który zdradził nieznane dotąd kulisy:

UFC powiedziało: Walczysz 1 lutego z Gamrotem. Natomiast po tygodniu widzę, że zaczął wyzywać Paddy’ego Pimbletta. Pomyślałem sobie „Jak to możliwe, skoro mamy walkę”. Byłem gotowy. (…) To sprawiedliwość, (że to akurat on wchodzi na zastępstwo do „Highlighta”) bo on nie chciał ze mną walczyć. Myślę, że teraz nadszedł mój czas, moja szansa.

Fakt, że Mateusz odrzucił rewanżową walkę z Fizievem, chcąc ją stoczyć w ciut późniejszym terminie, z pewnością nie miał większego wpływu na to, że to akurat „Ataman” zmierzy się już za parę dni z 3. w rankingu kategorii do 155 funtów Justinem. Zawodnik z Azerbejdżanu na myśli ma jednak tzw. karmę.

Warto uwagę zwrócić na to, że Mateusz co prawda od listopada zabiega o kolejną walkę, jednakże Fiziev stara się o nią już od września. Co jeszcze lepsze „Ataman” otrzymał od tamtego czasu łącznie 5 ofert, w których widniało 5 różnych nazwisk. Na wszystkie rzekomo się zgodził, jednakże finalnie za każdym razem mieliśmy do czynienia z fiaskiem.