FEN 33: Kacper Formela lepszy od Damiana Frankiewicza w walce wieczoru

Kacper Formela (12-4) pokonał Damiana Frankiewicza (9-4) jednogłośną decyzją w walce wieczoru gali FEN 33. Był to eliminator do walki o pas kategorii piórkowej.

Pojedynek rozpoczął się głównie od kopnięć. Formela trafił mocnym lewym sierpowym. Potem “Polski Machida” przymierzył w tułów w kontrze na kopnięcie i Frankiewicz na chwilę stracił równowagę. Formela co jakiś czas trafiał lewą ręką. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia wyciął też rywala lowkickiem. Frankiewicz wciąż był groźny Zawodnik hiszpańskiego klubu Sutemi MMA, próbował nawet obalenia, ale bez powodzenia. Udało mu się jednak dobrze trafić prawym.

Proste Frankiewicza robiły swoje, ale Formela skracał dystans i w padał z mocnymi ciosami. “Polski Machida” przechwycił też nogę oponenta i rzucił nim. Frankiewicz próbował obaleń, ale przeciwnik dobrze się bronił. Zawodnik, który walczył m.in. w Bellatorze zajmował miejsce w środku klatki. Formela zdołał jednak zanurkować i przewrócić go. Zawodnik Sutemi MMA dobrze się jednak bronił i nie pozwolił przeciwnikowi na rozwinięcie się w ataku.

Ostatnia trzecia runda dobrze zaczęła się dla Formeli. Reprezentant Migthy Bulls Gdynia trafił kilka razy mocno. Frankiewicz odpowiedział jednak znakomitym kolanem w tempo. Później Formela zdołał obalić . W parterze “Polsi Machida” bił lewą ręką. Frankiewicz wstał jednak. Choć szedł do przodu to znacznie więcej trafiał jego rywal. Słynący ze świetnej stójki Formela balansował i szukał kolejnych ciosów. Twarz Frankiewicza była już mocno zakrwawiona. Formela na dodatek podkreślił swoją przewagę kolejnym obaleniem. W parterze zadał kilka mocnych kolan na tułów. Po powrocie do stójki Frankiewicz próbował jeszcze, ale Formela nie pozwolił mu na wiele.

Sędziowie nie mieli wątpliwości i jednogłośnie przyznali zwycięstwo Formeli.