MMA PLNajnowszeFAME MMAFAME MMA 11: Zabielski Maksymalnie zamęczył Ziółkowskiego, ale… zremisował

FAME MMA 11: Zabielski Maksymalnie zamęczył Ziółkowskiego, ale… zremisował

W kolejnej walce gali FAME MMA 11 zobaczyliśmy starcie Filipa Zabielskiego, który zmierzył się z Maksymem “Maksymalnie” Ziółkowskim. Warto zaznaczyć, że Zabielski wszedł na zastępstwo za kontuzjowanego Boxdela.

Maksymalnie

FAME MMA 11 – PPV

W pierwszej rundzie Filip Zabielski zaprezentował się fenomenalnie. Najpierw po kilkudziesięciu sekundach walki w stójce, Maksym Ziółkowski wpadł dwukrotnie w dosiad, kiedy Zabielski obalił go i od razu zdobył dogodną w MMA pozycję. Zabielski kontrolował Maksymalnie jak mógł, ale nie zdołał go skończyć przed czasem.

W drugiej rundzie obaj zawodnicy mieli już zdecydowanie mniej paliwa w baku. Mimo to, Filip Zabielski miał lepsze odruchy w walce w MMA niż Maksymalnie, który polował na głowę rywala, ale zamiast ją upolować, to sam zebrał kilka ciosów, a pod koniec rundy nawet dał się w prosty sposób obalić i Zabielski znowu zdobył dosiad.

W trzeciej rundzie Filip Zabielski znowu łatwo zahaczył nogę rywala i obalił go zdobywając dosiad, ale Maksymalnie udało się obrócić Zabielskiego i momentalnie to on znalazł się na górze. Zabielski będąc na plecach uderzył up kickiem, za co został ukarany odjęciem punktu.

Ten punkt miał decydujące znaczenie przy punktacji. Po odjęciu punktu Zabielskiemu, sędziowie orzekli… większościowy remis. Dwóch punktowych dało remis 28:28, a jeden z sędziów przyznał wygraną Maksymalnie 29:28.

Zobacz także:

FAME MMA 12: Don Kasjo zapewnia, że ma dużą szansę, aby pokonać Wrzoska przed czasem! Jest taka szansa?

Kasjusz Życiński jest pewny swego przed nadchodzącym starciem. ”Don Kasjo” już w listopadzie wystąpi na FAME MMA 12, gdzie skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem KSW w wadze piórkowej. Życiński na zasadach boksu zmierzy się z Marcinem Wrzoskiem.

Kwieciński komentuje bójkę z Ferrarim: Tak jak Murańscy tata syn, tak druga para rośnie!

Obecność Amadeusz Ferrariego gwarantuje dymy! Tak też było przed ceremonią ważenia FAME MMA 11. Roślik pobił się w hotelu z Alanem Kwiecińskim. Już od jakiegoś czasu widać konkretną spinę – nie brakuje też mocnych słów.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis