FAME 25: Marcin Sianos jest wielki! Jako pierwszy Polak wygrał walkę dwóch na jednego!

Pierwszą walką z karty głównej gali FAME 25: Revolution, która transmitowana jest już w systemie PPV było starcie, na które czekało bardzo dużo kibiców. W pojedynku dwóch na jednego zmierzyli się ze sobą Marcin Sianos oarz duet Jarosław „Koziołek” Kozieł & Przemysław „Sequento” Skulski.
Walka ta zakontraktowana była w formule MMA, ale jak to zwykle bywa w walkach dwóch na jednego, to mimo iż warunki fizyczne przemawiały – i to wyraźnie – za Marcinem Sianosem, to duet Sequento i Koziołek nie stali na przegranej pozycji.
Wszystko zależało od taktyki, jaką na ten pojedynek przyjął duet.
FAME 25 wyłącznie w systemie PPV. Transmisję można wykupić pod tym linkiem.
Walka zaczęła się od tego, że Koziołek poszedł po nogi Sianosa, ten się bronił przed tym, a w międzyczasie otrzymywał ciosy w głowę od Sequento. Jednak w ferworze walki, Skulski zadał kilka ciosów w tył głowy i walka została przerwana.
Po wznowieniu oglądaliśmy ponowną akcję, a Sianos przyjmował ogrom ciosów od rywali. Koziołek przytrzymywał Sianosa w parterze, a z góry obijał go Sequento. Jednak z powodu kolejnych ciosów w tył głowy, duet Sequento i Sanos otrzymali minusowy punkt.
Po wznowieniu walki znowu Sianos został opanowany przez dwóch rywali i znowu w ferorze walki otrzymał ciosy w tył głowy. Sędziowie zatem zdyskwalifikowali Sequento, który trzykrotnie sfaulował w tej walce.
W klatce potem został Koziołek i Sianos i walka była kontynuowana w formule 1 na 1. W klatce w walce na zasadach K-1 zostali Marcin Sianos i Jarosław Koziołek Kozieł.
W walce dwóch na jednego, mimo iż Koziołek chciał prowadzić otwartą walkę z Sianosem, to zawodowiec spokojnie go punktował i to nawet mimo faktu, iż był bardzo zmęczony. Koziołek walczył ambitnie, ale nie wystarczyło to na większego Sianosa.
Zatem Marcin Sianos został pierwszym Polakiem, który wygrał walkę dwa na jeden!