MMA PLNajnowszeBoksEwa Brodnicka po utracie pasa: Wykonam dobrze swoją robotę, trzymajcie kciuki!

Ewa Brodnicka po utracie pasa: Wykonam dobrze swoją robotę, trzymajcie kciuki!

Duże zawirowania przed pierwszą walką Ewy Brodnickiej (19-0, 2 KO) poza granicami kraju. Polka ponownie nie zrobiła wagi i tym samym traci pas mistrzyni świata WBO wagi super piórkowej. Dziś tytuł będzie miała możliwość zdobyć tylko Mikaela Mayer (13-0, 5 KO).

Brodnicka

W walce wieczoru mistrzowskich pasów federacji WBA i IBF w kategorii koguciej bronić będzie Naoya Inoue (19-0, 16 KO). Rywalem niepokonanego Japończyka będzie Jason Maloney (21-1, 18 KO). Niestety żadna telewizja nie wykupiła praw do transmitowania tego wydarzenia.

Ewa Brodnicka: Zrobiłam wszystko co w mojej mocy!

Mamy pierwsze słowa Ewy Brodnickiej (19-0, 2 KO) po stracie pasa mistrzyni świata WBO. Zabrakło zaledwie 45 gramów, aby nasza reprezentantka wypełniła limit wagowy. Tym samym dziś zdobyć pas może jedynie Mikaela Mayer (13-0, 5 KO).

Zrobiłam wszystko, co było w mojej mocy. Trener nawet ściął mi włosy. Nie zmieściłam się w limicie. Nie chciało mi to w ogóle zejść. Powinnyśmy dostać dwie godziny. Zanim dojechaliśmy do hotelu, zostało 40 minut na zbicie i niestety nie udało się (..) Pas jest wakujący. Wygram, to będę miała możliwość walczenia o ten pas i tyle. Nie zmieniamy planu. Jestem cały czas dobrze nastawiona psychicznie do tego pojedynku. Wykonam dobrze swoją robotę, trzymajcie kciuki.

Dla 36-latki będzie to drugi pojedynek w tym roku. Pierwszy miał miejsce w marcu, gdy obroniła pas Mistrzyni Świata. Brodnicka w Dzierżoniowie pewnie wypunktowała Djemillę Gontaruk.

Zobacz także:

Toczył pojedynki w Tajlandii! Robią na was wrażenie historia Pająka?

Piotr Pająk już pod koniec listopada zadebiutuje w FAME MMA. Jego przeciwnikiem będzie Alan Kwieciński, a starcie odbędzie się w formule K-1

Jan Błachowicz ma kolejnego rywala? Chcecie to zobaczyć?

Jan Błachowicz jest gotowy na starcie mistrz vs mitrz. Polak do takiej walki będzie gotowy w…

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis