Dziennikarz znów poczuł moc Gamrota! Zawodnik UFC zaprezentował kolejną technikę! [WIDEO]

Mateusz Gamrot gościł dziś po raz kolejny w “Kanale Sportowym”. W rozmowie z Maciejem Turskim padło wiele ciekawych kwestii, czy ciekawostek z przygotowań “Gamera” do UFC 285. Doszło także do “rękoczynów”!

Były, podwójny mistrz KSW zwyciężył w starciu z Jalinem Turnerem poprzez niejednogłośną decyzję sędziów. “The Tarantula ” postawił poprzeczkę naprawdę wysoko, ale to ręka Polaka została uniesiona ku górze. Miało to miejsce podczas gali UFC 285 w Las Vegas, która z pewnością zapisze się w historii Ultimate Fighting Championship. Porażka Valentiny Shevchenko, a przede wszystkim powrót Jona Jonesa, który zaowocował uzyskaniem pierwszej pozycji w rankingu P4P będą wspominane latami.

Przed owym starciem z Amerykaninem, Mateusz plasował się na 7. miejscu w rankingu dywizji lekkiej. Co prawda jego pozycja w rankingu po zwycięstwie nie uległa zmianie, lecz teraz czeka go prawdopodobnie kolejne starcie z kimś ze ścisłej czołówki.

Pojawiają się głosy sugerujące, że jego kolejnym oponentem miałby być przegrany ze starcia Gaethje (23-4) vs. Fiziev (12-1), bądź pojedynku Dariush (22-4-1) vs. Oliveira (33-9). Pierwsza z tych walk będzie mieć miejsce już za niecałe 2 tygodnie, przy okazji UFC 286 w Londynie. Druga z nich natomiast odbędzie się dopiero w maju. Nadmieńmy, że zawodnik “Czerwonego Smoka” po raz kolejny chciałby zawalczyć dopiero po wakacjach. W związku z tym, przegrany w starciu stójkowiczów wydaje się być bardziej prawdopodobnym, przyszłym rywalem.

Mateusz Gamrot ponownie testuje chwyt na dziennikarzu! [WIDEO]

Podopieczny Mike Browna po raz kolejny postanowił zaprezentować nową technikę na wizji. Ponownie został do tego wykorzystany Maciej Turski!

Nie było to oczywiście wszystko, co jest w stanie przyciągnąć uwagę fanów MMA. Poruszonych zostało wiele tematów, w tym na przykład problem z brakiem wizy pracowniczej. Mateusz po przylocie do Florydy musiał udać się zarówno do Polski, jak i do Kanady. Pomimo tułaczki oraz bardzo krótkiego czasu przygotowań odniósł tryumf. Pomógł mu w tym między innymi Dustin Poirier, o którym też była mowa.

Cała rozmowa na “Kanale Sportowym“