DZIEJE SIĘ ZA OCEANEM! Mateusz Gamrot ma zawalczyć z Brianem Ortegą

Według najświeższych informacji Mateusz Gamrot w swoim 11. pojedynku w UFC ma się zmierzyć z byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego dywizji piórkowej, Brianem Ortegą!
O kolejnej walce Mateusza mówi się już od paru miesięcy. W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z różnymi, rzekomymi leakami, według których „Gamer” miał już stoczyć walkę z Rafaelem Fizievem oraz Paddym Pimblettem.
Oba te scenariusze okazały się nie zawierać w sobie ziarnka prawdy. Co ciekawe jednak, zarówno Azer, jak i Anglik dalej nie mają ogłoszonych rywali na swoje najbliższe pojedynki, a „Ataman” parę tygodni temu nawet narzekał, że zgodził się na 5 rywali w ciągu ostatniego pół roku i w dalszym ciągu nawet nie wie, kiedy zawalczy.
ZOBACZ TAKŻE: Załęcki otrzymał tort w trakcie programu z okazji 3. rocznicy jego jedynej wygranej we freakach
Mateusz Gamrot ma zawalczyć z Brianem Ortegą!
Sieć wrze od doniesień na ten temat, które zapoczątkował Hominick Butler.
Trwają rozmowy na temat walki Mateusz Gamrot kontra Brian Ortega! Termin oraz lokalizacja nie zostały jeszcze ustalone.
Czy rzeczywiście dojdzie do takiego starcia? Trzymamy za to kciuki. Ortega może nie jest najaktywniejszym zawodnikiem i aktualnie może nie jest najcenniejszym skalpem do zdobycia, jednakże wciąż jest to marka w UFC. Amerykanin stawał przed szansą na sięgnięcie tytułu mistrzowskiego, a w swojej karierze mierzył się z Volkanovskim, Hollowayem, Diego Lopesem, Yairem Rodriguezem, Clayem Guidą, Edgarem czy „The Korean Zombiem”.
Stylistycznie byłby to bardzo ciekawy bój, bowiem „T-City” bardzo dobrze czuje się w parterze. Zresztą połowa jego zwycięstw w UFC nastąpiła właśnie poprzez poddania.