Donald „Cowboy” Cerrone o umowie UFC z Reebokiem
Donald “Cowboy” Cerrone nie należy do osób które boją się wyrażać swoją opinie, niezależnie od tematu. Ostatnio został praktycznie zmuszony do wypowiedzi na temat współpracy UFC z Reebokiem.
Kiedy Reebok został ogłoszony oficjalnym sponsorem UFC w grudniu 2014 roku, fani oraz zawodnicy organizacji woleli poczekać ze świętowaniem. Warunkiem współpracy było noszenie tylko i wyłącznie odzieży marki Reebok przez zawodników organizacji. Zawodnicy po zapoznaniu się z warunkami współpracy nie kryli się z wygłaszaniem swojego niezadowolenia przez media społecznościowe. Zawodnik wagi ciężkiej – Brendan Schaub wspomniał że ze względów finansowych wchodzenie do oktagonu, nie ma dla niego sensu.
Cerrone powiedział kila miesięcy temu, że będzie tracił około 60 000 $ na walkę, przez umowę z Reebeokiem. „Cowboy” ponownie podjął temat podczas ostatniego wywiadu dla „InsideMMA”
“To bardzo wrażliwy temat. Jeśli coś powiem, moją kolejną walkę mogę odbyć w Bellatorze. Jasne, umowa z Reebokiem zdaje się ranić wszystkich. Wszyscy moi poważni sponsorzy postanowili ze mną zostać, dzięki Bogu… To będzie moja pierwsza walka od czasu wejścia w życie umowy z Reebokiem, sponsorzy powiedzieli że zostaną ze mną więc zobaczymy. Jestem dumny z tego że mogę właśnie siedzieć i rozkoszować się Budweiserem.”
-powiedział „Cowboy”
Czy UFC powinno zacząć się przejmować że ich zawodnik wagi lekkiej nie lubi umowy z Reebokiem ? Czy może jednak Cerrone trochę przesadza ?