Don Diego odpowiada na wyzwanie Bartosza Szachty! „Pcha się w gips”
Po gali FAME 25 mieliśmy do czynienia z wypowiedzią Bartosza Szachty, który przyznał, że z wielką chęcią zmierzyłby się z „Don Diego”. Mistrz GROMDY odpowiada!
Szachta we freak fightach toczy boje ledwie od kilku miesięcy, osiągając różne rezultaty. Jest on jednak doświadczony w sportach walki, bowiem sporo czasu spędził na treningach kick-boxingu. Mierzył się zresztą w różnych turniejach właśnie w tej dyscyplinie, tocząc rzekomo około 50 walk na poziomie amatorskim.
Zobacz również
Po sponiewieraniu Alana Kwiecińskiego w trakcie ostatniej gali FAME rzucił rękawice Mateuszowi Kubiszynowi, który jak wiemy, doświadczenie ma ciut większe. Niepokonany mistrz organizacji walk na gołe pięści ostatnio jednak odniósł się do wyzwania Bartka.
ZOBACZ TAKŻE: Dawid Załęcki bezsilny w temacie zachowania syna. W rozmowie z Bątkowskim powiedział: Co ja za to mogę?
Uczynił to, odpowiadając na jeden z postów, w sekcji komentarzy na Facebooku. Treść jego wpisu poniżej:
Zrobił to z kulturką, więc bez spinki w komentarzach, Panowie. Inną sprawą jest, że „pcha się w gips” na własne życzenie i jeśli będzie okazja, to oczywiście skarcę go i stanie w jednym szeregu z resztą Torunia.
Z pewnością to właśnie Mateusz Kubiszyn byłby olbrzymim faworytem przed potencjalną walką z Torunianinem. Nie zapominajmy jednak o tym, że już jeden ogromny underdog, którym był Michał Pasternak, z nim wygrał. Czy przyjacielowi Denisa Załęckiego również udałaby się ta sztuka?
Warto nadmienić, że „Don Diego” również dość niedawno stoczył ostatnią walkę. Mianowicie w walce wieczoru jubileuszowej gali GROMDA 20 pokonał ówcześnie też niepokonanego Jakuba Słomkę.
