Dojdzie do walki Tyson – Fury? „Otrzymałem taką propozycję”

Mike Tyson szykuje się na powrót do ringu. Nieoczekiwanie pojawił się temat walki „Żelaznego Mike’a” z Tysonem Furym. O potencjalnym starciu więcej opowiedział sam Brytyjczyk, nie sądząc jednak, że faktycznie dojdzie do rywalizacji.

Od jakiegoś czasu bardzo głośno mówi się o Tysonie i jego powrocie do boksu. „Bestia” ma stoczyć kilka pokazowych starć, podczas których dojdzie do zbiórki pieniędzy przekazanych później na cele charytatywne. Wiele osób sądzi, iż w pokazowym pojedynku będzie miała miejsce trzecia konfrontacja między Tysonem i Evanderem Holyfieldem, gdyż ten również wznowił treningi.

Podobno na horyzoncie pojawiła się jednak inna opcja dla 53-letniego Amerykanina. Otóż były mistrz wagi ciężkiej miałby skrzyżować rękawice z obecnym mistrzem federacji WBC – Tysonem Furym. Brytyjczyk sam podał taką informację, szerzej opowiadając o całej sprawie.

Odebrałem telefon z szansą walki z Mike’m Tysonem. To było takie „co?”. Miałem telefon i usłyszałem „czy chciałbyś zawalczyć z Mike’m Tysonem w pokazowym pojedynku?” To było takie „absolutnie tak”. Jeśli jednak mam być szczery, nie spodziewam się, by cokolwiek w tej materii było realizowane.

„The Gypsy King” odniósł się także do ewentualnej trzeciej walki Tysona z Holyfieldem. Jego zdaniem zestawienie jest jak najbardziej realne.

Sądzę, że Tyson naprawdę chce zrobić walkę z Holyfieldem. Walczył on z Holyfieldem dwukrotnie, a teraz obaj są starzy.

Fury wyraża jednak dezaprobatę do powrotu obu zasłużonych pięściarzy, choć jednocześnie nie ma on zamiaru ingerować w całej sprawie.

Co do ich powrotu, to wydaje mi się, że mają trochę za dużo zębów, aczkolwiek kim jestem, by mówić cokolwiek […]. Nie mam zamiaru zabijać czyichś marzeń. Jeśli chcą oni walczyć, są w odpowiedniej formie medycznej, to niech robią, co chcą. To ich życie, nie moje.