Diego Sanchez zapowiada emeryturę: Czas zacząć się leczyć, a nie ranić…
Żywa legenda światowego MMA Diego Sanchez zapowiada przejście na sportową emeryturę. Zanim jednak to nastąpi, “Koszmar” stoczy ostatnią walkę w oktagonie. Przynajmniej tak zapowiada w mediach społecznościowych.
Amerykanin na Twitterze opublikował wymowny wpis, który nie pozostawia złudzeń co do jego sportowej przyszłości.
Diego Sanchez zapowiada emeryturę: Czas zacząć się leczyć, a nie ranić…
Sanchez przez kilka ostatnich lat był mocno krytykowany przez fanów i media, którzy zaczęli troszczyć się o jego zdrowie. Amerykanin znany jest bowiem z tego, że zawsze w oktagonie daje z siebie wszystko, co wiąże się zwykle z poważnymi obrażeniami.
Zobacz również
Przez 15 lat Diego Sanchez dawał kibicom efektowne walki, ale teraz, już w wieku 39 lat czas powiedzieć sobie “pas”. Amerykanin ostatni raz w oktagonie walczył z Jakiem Matthewsem na wrześniowej gali UFC 253. Przegrał tam decyzją sędziów, ale to nie ta walka ma przekonać go do zawieszenia rękawic na kołku. Sanchez chce bowiem jeszcze raz pojawić się w oktagonie:
“To będzie moja ostatnia walka. Moje serce chce zmian. Czas zacząć się leczyć, a nie ranić. Jeszcze jeden “Koszmar” przed nami! Prawdę mówiąc, Dana White, nie mam pomysłu na rywala, wezmę wszystko, co zaproponujecie.”
Zobacz także:
Mateusz Gamrot już w American Top Team! Polak rozpoczyna przygotowania do swojej drugiej walki w organizacji UFC, którą chce stoczyć w marcu tego roku.
Były podwójny mistrz UFC i jeden z najpopularniejszych zawodników MMA na świecie, Conor McGregor przewiduje walkę z Dustinem Poirierem, a konkretnie to, jak ona się zakończy.
