Derrick Lewis mierzy wysoko: najpierw Gonzaga w pierwszej rundzie, potem Nelson!
Pogromca Damiana Grabowskiego, Derrick Lewis (14-4), który na niedzielnej gali UFC w Chorwacji zmierzy się w co-main evencie wydarzenia z Gabrielem Gonzagą (17-10) podczas dnia z mediami przedstawił swoje najbliższe plany zawodnicze w UFC. „Czarna Bestnia” zamierza szybko pokonać Gonzagę w Zagrzebiu, a w lipcu otrzymać walkę z Royem Nelsonem!
„Mam dużo więcej pewności siebie w walce z Gonzagą i wierzę, że skończę go w pierwszej rundzie. Chciałem walczyć z Gabrielem, bo nienawidzę oczekiwać. Czuję, że Gonzaga to była dobra okazja, żeby zastąpić kontuzjowanego Magomedova i dostać walkę z Gonzagą.”
Lewis, który wcześniej na twitterze prowadził mocną politykę dążącą do zestawienia go z Royem Nelsonem nadal nie zmienił swojego celu w UFC:
„Powiedziałem Nelsonowi, żeby się trzymał. Mam nadzieję, że zawalczymy w lipcu. Ale musimy na razie poczekać.”