MMA PLNajnowszeDenis ZałęckiDenis Załęcki o walce z Marconiem i Ciosem: Żałuję tego kopa, bo byli do zrobienia

Denis Załęcki o walce z Marconiem i Ciosem: Żałuję tego kopa, bo byli do zrobienia

„Bad Boy” żałuje tego, że sfaulował w walce z Natanem Marconiem oraz Adrianem Ciosem! Gdyby nie to, to by wygrał rywalizację z „Good Boys”!

Do walki Marcoń & Cios vs. Załęcki doszło na początku października zeszłego roku. Był to co-main event gali FAME: The Freak, którego przebieg był dość… specyficzny.

Otóż gdy tylko rozbrzmiał gong Natan rzucił się na Denisa, obalając go. Wtedy razem z Ciosem rzucili się na „Bad Boya”, okładając go pięściami. Zgodnie z zasadami sędzia po 15 sekundach podniósł walkę do stójki. Nie było nam jednak dane ujrzeć kontynuacji tego starcia, bowiem Załęcki wstał z maty niczym rażony piorunem i zaczął kopać Natana Marconia w głowę. Oczywiście został za ten niezwłocznie zdyskwalifikowany.

ZOBACZ TAKŻE: Najman o braku walki z Binkowskim: Niech walczy z żulami pod Pałacem Kultury! [WIDEO]

Ostatnio Załęcki powrócił myślami do tego pojedynku. W rozmowie z „Szalonym Reporterem” przyznał, że żałuje swojego czynu, bowiem wygraną miał na wyciągnięcie ręki:

Ja trochę żałuję tego kopa, bo po tym, jak wstaliśmy, to Cios: ała! Oko! Oko! Faulował mnie! Oni nie chcieli już walczyć, Cios już nie chciał walczyć. Tak żałuję tego kopa ku*wa. Oni byli do zrobienia.

Od tamtej pory „Good Boys” wygrali jeszcze jedno starcie. Na gali FAME 23 pokonali bezradnego, lecz niezłomnego Gracjana Szadzińskiego.

Co ciekawe, już za miesiąc ponownie staną w szranki z jednym rywalem. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z Denisem Labrygą! Będzie to co-main event gali FAME 25, która odbędzie się już 5 kwietnia w częstochowskiej Hali Sportowej.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis