Dawny trener Matta Browna zaatakował go w hotelu po gali UFC 198! [WIDEO]
Matt Brown (20-14) nie będzie miło wspominał swojego pobytu na UFC 198. Nie dość, że przegrał swój pojedynek z Demianem Maią (23-6), to na domiar złego został kilka razy zaatakowany. Najpierw przez fanów zgromadzonych na arenie, podczas wejścia do oktagonu, a później w hotelu po walce! Jakby tego było mało, okazuje się, że tym który zaatakował go w hotelu, był jego były trener od BJJ – Rodrigo Botti.

Incydent ten potwierdziła organizacja UFC, przesyłając portalowi MMAJunkie.com takie oświadczenie:
UFC ma świadomość, że zawodnik kategorii półśredniej Matt Brown został zaatakowany dziś w hotelu po gali UFC 198 w Kurytybie przez swojego dawnego znajomego. UFC jest w kontakcie z władzami lokalnymi, aby zebrać więcej szczegółów dotyczących domniemanego ataku i zastosowało oczywiście odpowiednie środki bezpieczeństwa na miejscu zdarzenia.
Na szczęście Matt Brown w wyniku tej sytuacji nie odniósł żadnych obrażeń i wróci do Stanów Zjednoczonych zgodnie z planem.
Obecne informacje wskazują na to, że Rodrigo Botti zaatakował Matta Browna, w zemście za rzekomą napaść „Immortala” w przeszłości, w wyniku której Botti miał nabawić się 18 szwów. Były trener uderzył Amerykanina, a następnie zaczął uciekać w stronę czekającej na niego taksówki. W sieci pojawiło się nagranie z końcówki tego zdarzenia, gdzie przyjaciele Browna doganiają i powstrzymują byłego trenera, a ten w następstwie zostaje aresztowany przez policję. Sprawdźcie sami.