Dawid Załęcki świętuje porażkę syna. „Wynik nie ma znaczenia, liczy się bramka honorowa”
Wygląda na to, że Dawid Załęcki nie rozpacza z powodu porażki „Bad Boya”.
W miniony piątek Denis Załęcki zaprzepaścił szansę na „ukaranie” Adriana Ciosa oraz Natana Marconia. W co-main evencie FAME: The Freak „Bad Boy” stanął bowiem do walki dwóch na jednego i wreszcie mógł na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość. Problem w tym, że torunianin zamiast walczyć na ustalonych zasadach, postanowił faulować.
Kiedy Natan Marcoń znalazł się w parterze, Załęcki wziął zamach i trzykrotnie kopnął „Krakena” w głowę. Oczywiście „Bad Boy” został za to zdyskwalifikowany, a zwycięstwo padło łupem Marconia i Ciosa.
Niemniej w rodzinnie Załęckich nikt specjalnie nie ubolewa nad takim zakończeniem pojedynku. Dawid Załęcki, ojciec Denisa, opublikował stories, na którym widać „świętowanie celnie wymierzonego karnego”.
ZOBACZ TAKŻE: UFC 307: Alex Pereira zdemolował Rountree w 4. rundzie. „Poatan” nadal mistrzem! [WIDEO]
Na koniec warto wspomnieć, że Denis Załęcki za faul na Marconiu otrzymał karę finansową – taki sam los spotkał również Natana, który podczas programu na żywo zaatakował (słownie) bliskich Załęckiego.