Daniel Dubois: Chętnie spotkam się z każdym kto mnie krytykował!
Daniel Dubois (15-1, 14 KO) to pięściarz nowej ery wagi ciężkiej. Brytyjczyk był/jest wskazywany jako nowa gwiazda, ale czy jednak nie za wcześnie? Takie komentarze pojawiały się po ostatniej walce 23-latka.
Do wyczekiwanego starcia z niepokonanym Joe Joyce (12-0, 11 KO) doszło dwudziestego ósmego listopada. Warto zaznaczyć, że Dubois przed tą walką był zdecydowanym faworytem bukmacherów. Joyce ostatecznie w dziesiątej rundzie sprawił niespodziankę.
Skróty z tego pojedynku zobaczycie w materiale poniżej:
Daniel Dubois: Zdążyli mnie już ostro skrytykować!
Daniel Dubois (15-1, 14 KO) nie będzie dobrze wspominał ostatniej walki. Na Brytyjczyka spadła duża krytyka po walce z Joe Joyce (12-0, 11 KO). Nie mówimy tu tylko o kibicach, a pięściarzach, którzy uważają, że Dubois szybko się poddał.
Wierzę, że doświadczenie tych panów bardzo mi pomoże w drodze powrotnej. Chcę zostać przetestowany i rozpocząć wszystko od nowa, a nowe rozdanie mi to ułatwi. Oni przecież pracowali już ze światową czołówką i mają ogromne doświadczenie na tym najwyższym poziomie. Niektórzy zawodnicy zdążyli mnie już ostro skrytykować i nazwać tym, który łatwo się poddaje. Kiedy więc wrócę na ring, bardzo chętnie spotkam się z każdym z nich. Chcę zawalczyć z każdym, kto mnie wtedy krytykował, i pokazać im, jakim naprawdę jestem “tchórzem”.
Niewykluczone, że wspomniany Joe Joyce (12-0, 11 KO) już siedemnastego kwietnia w Londynie stoczy ważny pojedynek. Mowa tu o starciu z Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO).
Zobacz także:
Mirosław Okniński nie odpuszcza! Tym razem uznany trener w mediach społecznościowych zareagował na zamieszanie przy ”Lil Masti”. Aniela Bogusz została pozbawiona pasa FAME MMA.
Jest sporo komentarzy internautów, którzy nie mogą pogodzić się z tym, że Piotr Szeliga rzucał wyzwanie w kierunku Mariusza Pudzianowskiego. ”Szeli” wytłumaczył całą sytuację, która jego zdaniem została źle odebrana.