Dana White: Waga musza nigdy nie została przyjęta przez fanów

Wygląda na to, że plotki o planowanym zamknięciu dywizji muszej w UFC nie są wyssane z palca. Prezes UFC, Dana White goszcząc w ostatnim podcaście UFC Unfiltered przyznał, że nigdy nie był zadowolony z tego, jak na fanów mieszanych sztuk walki wpływa ta najniższa męska dywizja wagowa.

Co prawda White zostawił sobie otwartą furtkę i nie przyznał jednoznacznie, że kategoria do 125 funtów zostanie zamknięta, to jednak wypowiedź włodarza największej organizacji MMA na świecie daje jasno do zrozumienia, co ją ostatecznie czeka:

“Dywizja musza tak naprawdę nigdy się nie rozpędziła, nigdy nie została przyjęta przez fanów. Nawet z tak dominującym mistrzem jakim był Demetrious Johnson. Po prostu ludzie nigdy nie interesowali się tą dywizją. Walczyłem o nią bardzo długo, próbowałem utrzymać przy życiu, promowałem. Oczywiście ona nadal istnieje w UFC, wciąż organizujemy walki w wadze muszej, ale zobaczymy co przyniesie przyszłość.”

Mówi się, że aktualny mistrz wagi koguciej, TJ Dillashaw (16-3) otrzymał zadanie unicestwienia dywizji muszej, gdzie na gali UFC 233 w Anaheim zejdzie do tej kategorii wagowej, by zmierzyć się z aktualnym mistrzem Henrym Cejudo (13-2). W przypadku zwycięstwa Dillashawa dywizja musza ma zostać oficjalnie zamknięta, a Amerykanin ma zostać ogłoszonym ostatnim mistrzem tej kategorii wagowej w historii UFC.