Dana White o Tonym Fergusonie: Nigdy czegoś takiego nie widziałem!

Dana White z uznaniem wypowiedział się o Tonym Fergusonie. Szef UFC skomentował sobotnią walkę “El Cucuy” z Justinem Gaethje, która była walką wieczoru gali UFC 249 w Jacksonville.

Szef największej organizacji MMA na świecie odniósł się do wytrzymałości na ciosy, jaką wykazał się Ferguson. “El Cucuy” dzielnie stawiał czoła kowadłorękiemu Justinowi Gaethje, ale ostatecznie jego walkę przerwał sędzia Herb Dean.

Dana White o Tonym Fergusonie

Ostatecznie Justin Gaethje wygrał przez TKO z Tonym Fergusonem w piątej rundzie. “The Highlight” został tym samym tymczasowym mistrzem wagi lekkiej. Następną walkę stoczy o pełnoprawne mistrzostwo z Khabibem Nurmagomedovowem (28-0).

Dana White odniósł się do postawi Tonyego Fergusona w walce z Gaethje na konferencji prasowej podsumowującej minioną imprezę. Oto, co powiedział na temat “El Cucuy”:

“Nie chcę zabierać niczego Gaethje, bo stoczył fenomenalny pojedynek. Ale Ferguson nie wyglądał jak on. Wyglądał na powolnego. Możliwe, że dwukrotne zbijanie wagi w tak krótkim czasie ma na ciebie wielki wpływ. Nie wiem czy to o to chodzi, ale możliwe, że tak jest.

Poza tym Ferguson nie jest człowiekiem. Co on ma za szczękę! Nikt nie przyjmuje tylu ciosów od Gaethje. Nikt tak długo z nim nie wytrzymał, odkąd go oglądam. A Ferguson, ten dzieciak to zrobił!”

Dana White odniósł się także do komentarza legendy UFC i członka Galerii Sław – Chucka Liddella. “Iceman” uważa, że walka wieczoru UFC 249 została przerwana przedwcześnie. Co na to White?

“Chuck Liddell powoduje, że zaraz wybuchnę. Twierdzi, że to było okropne przerwanie i szaleństwo? Moim zdaniem tę walkę można było zatrzymać nieco wcześniej.

Tony miał sporo obrażeń. I poniósł je w walce z gościem, który uderza jak ciężarówka, który tak mocno bije, że rywale padają nieprzytomni. Tak więc uważam, że to przerwanie było właściwe i we właściwym momencie.”