MMA PLNajnowszeUFCCzy istnieją dla niego jakieś granice? Frankie Edgar przechodzi do dywizji… koguciej

Czy istnieją dla niego jakieś granice? Frankie Edgar przechodzi do dywizji… koguciej

Choć w przeszłości był mistrzem wagi lekkiej, a ostatnio pretendentem do tytułu mistrzowskiego wagi piórkowej, to swoją kolejną walkę stoczy w dywizji… koguciej! Frankie Edgar (23-7-1) ogłosił właśnie przejście do kategorii wagowej, w której jeszcze nie walczył!

Foto: Nov 12, 2016; New York, NY, USA; Frankie Edgar (red gloves) defeats Jeremy Stephens (blue gloves) during UFC 205 at Madison Square Garden. Mandatory Credit: Adam Hunger-USA TODAY Sports

“Nie chciałem rezygnować z całej mojej kariery i wydaje mi się, że nadszedł odpowiedni czas, na ten krok. Jestem podekscytowany nowym początkiem.” – tak o przenosinach do kategorii koguciej powiedział sam zainteresowany.

Frankie Edgar swoją ostatnią walkę stoczył na UFC 240, kiedy to przegrał decyzją sędziów z Maxem Hollowayem. Aktualnie jest po dwóch porażkach w trzech walkach. Jego wielkim marzeniem jest zdobycie pasa mistrzowskiego drugiej kategorii wagowej. Skoro nie udało się to w dywizji piórkowej, to może uda się w kategorii koguciej?

Trener Edgara, Mark Henry w rozmowie z ESPN przyznał, że to dobra decyzja samego zawodnika:

“To dla nas nowy początek. Uwielbiam tego dzieciaka i czuję, że będzie bezpieczniejszy w 135 funtach. Zawsze stara się wykonywać swoją pracę najlepiej jak może, kiedy walczy z zawodnikami swojego rozmiaru. Uważam, że w ostatnich walkach, nawet jak mierzył się z zawodnikami o podobnych gabarytach co jego, to oni zawsze mieli przewagę, bo w dniu walki ważyli więcej.

Przenosiny do dywizji koguciej nie będą dla niego problemem. Podczas ostatniego obozu przygotowawczego bez zbijania wagi ważył 152 funty. Zrobi 135 funtów, na pewno.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis