Corey Anderson przerywa spotkanie Jona Jonesa z fanami, walka obu zawodników coraz bliżej? [WIDEO]
Sagi z wyborem potencjalnego kolejnego rywala dla Jona Jonesa (12-4) ciąg dalszy. Tym razem doszło do incydentu z udziałem jednego z czołowych zawodników dywizji półciężkiej Coreya Andersona (12-4) i „Bonesa”.
Chodzi o sobotnie spotkanie Jonesa z fanami podczas iPlay America we Freehold, na którym pojawił się także trenujący niedaleko Corey Anderson.
Choć nie doszło do żadnych poważnych nadużyć, to obaj zawodnicy zdołali wymienić się „uprzejmościami”, a Jones sugerując się chęcią walki przez Andersona, zaprosił go do oktagonu:
„- Chcę tylko porozmawiać, to wszystko – rzucił Anderson.
– To dobrze. Jedyna rzecz, którą chcę ci powiedzieć bro, to to, że jeśli chcesz walczyć, to będziemy walczyć. Ale przyjście tutaj i gadanie głupot nie jest dobrym pomysłem. – odpowiedział Jones.”
Więcej możecie zobaczyć w materiale udostępnionym przez dziennikarza ESPN Ariela Helwaniego:
More: pic.twitter.com/lunUp7vAye
— Ariel Helwani (@arielhelwani) July 27, 2019
Sam Anderson także skomentował swoją obecność na evencie z udziałem Jonesa:
„Przyszedłem tylko się przywitać, bo Jon Jones przyjechał do mojego miasta i chciałem serdecznie powitać. Ale nieeee… podszedł zbyt emocjonalnie do tego, bo znam jego menadżera. Jestem ofiarą! A potem zaatakował mojego trenera.”
I just came to say "Hi"… @JonnyBones comes to my town I want to give him a nice warm welcome. But noooo, he got emotional that I know his manager. I'm the victim! And then he insulted my coach @DanteRiveraMMA ….😈 #ufc #fightme https://t.co/r7qFYmCeiq
— Corey 'Overtime' Anderson (@CoreyA_MMA) July 27, 2019