MMA PLNajnowszeDenis LabrygaCo z rewanżem Labryga kontra Pasternak? Wampir: Druga porażka z rzędu zamknie mu drzwi do UFC

Co z rewanżem Labryga kontra Pasternak? Wampir: Druga porażka z rzędu zamknie mu drzwi do UFC

Co z rewanżem Labryga vs. Pasternak? Zapowiada się na to, że… do niego nie dojdzie! Co więcej, „Wampir” nie chce, aby marzenia Denisa o UFC legły w gruzach.

Na gali FAME 24 doszło do walki, w której naprzeciw siebie stanęli – Denis Labryga oraz Michał Pasternak. Był to niezwykle wyczekiwany pojedynek z kilku względów. Oczywiście samo w sobie było to świetne zestawienie pod względem sportowym, jednakże dodatkowym smaczkiem było w tym wszystkim to, że Michał zarazem był wyzwaniem na drodze Labrygi do największej organizacji MMA na świecie, UFC.

Denis bowiem liczy na to, że z czasem stanie się zawodnikiem Ultimate Fighting Championship. Pierwszą jego przeszkodą był Karol Frąckowiak na gali Babilon MMA 50, z którym reprezentant „WCA”, zgodnie z przewidywaniami, poradził sobie bez większego problemu. Inaczej jednak zapowiadało się w starciu z Pasternakiem.

„Wampir” bowiem nie trenuje Mieszanych Sztuk Walki od 8 miesięcy i nie jest o głowę niższy od Labrygi. Ma on za to kilkanaście lat doświadczenia, walkę o pas organizacji ONE, a w dodatku jest wzrostu Denisa. Oczywiście wagowo mieliśmy do czynienia z dużą dysproporcją, jednakże to właśnie dzięki temu pojedynek ten zapowiadał się na naprawdę wyrównany.

I rzeczywiście taki był. Do czasu kolana autorstwa Labrygi był to wyrównany bój, w którym zdawało się, że delikatną przewagę zyskuje Denis. Oczywiście kondycja to przewaga podopiecznego Mirosława Oknińskiego, także też Michał mógł mieć po prostu na celu zamęczenie Denisa. Faul labrygi, czyli kolano, które w oktagonie byłoby legalne, doprowadziło jednak do zakończenia pojedynku na jego niekorzyść. Otóż zgodnie z regulaminem przy okazji walk w tzw. „basenie” zostało ono wyprowadzone w pozycji parterowej. Uwagę należy zwrócić również na to, że na uwadze miał to Michał Pasternak w związku z czym nie próbował on nawet zasłaniać głowy w tamtej pozycji, mając świadomość, że Denis nie może go kopnąć. Jak się jednak stało to już wszyscy dobrze wiemy…

ZOBACZ TAKŻE: Pudzianowski wspiera Labrygę po porażce na FAME 24: Masz potencjał, więc do roboty!

Co z rewanżem Labryga kontra Pasternak?

Głos w tej sprawie zabrał sam Michał w trakcie dzisiejszego programu „Freak Show”, odpowiadając na pytanie widza:

Z tego co ostatnio Denis mówił, to rewanżu nie będzie, bo mówił, że ma już jakieś inne plany. Ja też myślę, że druga porażka z rzędu to zamknie mu całkowicie drzwi do UFC i po prostu tam nie pójdzie. Z tego, co Denis powiedział, to ma inne plany na swoją osobę. Ja też nie będę teraz chodził i nagrywał dziennie 20 storek, że następna walka itd..

Zgodnie z wcześniejszymi przesłankami i ustaleniami kolejnym rywalem Labrygi ma być rzekomo Denis Załęcki. Do ich konfrontacji miałoby dojść już w kwietniu na gali FAME 25. Co natomiast z Pasternakiem? Zza rogu wychyla się chociażby Paweł Tyburski, który chce zrewanżować się Michałowi za ich walkę sprzed kilkunastu miesięcy.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis