Chimaev nie zawalczy o pas? Wielki awans w rankingu ostatniego pogromcy Adesanyi
Khamzat Chimaev nie zawalczy niebawem o pas mistrzowski? Aktualny Reprezentant Zjednoczonych Emiratów Arabskich ze spadkiem w rankingu!

Ostatnio odbyła się gala UFC w Riyadzie. Było to emocjonujące widowisko, które zwieńczył nokaut na byłym, dwukrotnym mistrzu UFC, Israelu Adesanyi. Jego autorem był Nassourdine Imavov, dla którego skalp „The Last Stylendera” jest niewątpliwie najważniejszym w karierze.
Przypomnę, że „Izzy” przez lata rządził i dzielił w UFC. Iście po mistrzowsku rozgrywał swoje batalie, walcząc w sposób niezwykle efektywny, a nierzadko również efektowny. W swojej karierze pokonywał: Andersona Silvę, Alexa Pereirę, Jareda Cannoniera, Kelvina Gasteluma, Paulo Costę, Yoela Romero czy dwukrotnie Roberta Whittakera oraz Marvina Vettoriego. Swój pas bronił pięciokrotnie, jednakże chyba już czas ze sceny zejść…
Wielka wygrana Imavova była trzecią porażką z rzędu Israela. Niestety, trafnie to odzwierciedla, w jakie strony obaj panowie zmierzają. Adesanya niestety już swój najlepszy okres ma za sobą, podczas gdy niebawem 29-letni Francuz odnotował 4. zwycięstwo z rzędu i jest stawiany w roli… głównego pretendenta do walki o tytuł mistrza UFC.
ZOBACZ TAKŻE: Conor McGregor zaatakował fana! Agresją zareagował na zawołanie: „Let’s go Khabib!” [WIDEO]
Chimaev nie zawalczy o pas mistrzowski?
Otóż w związku z wydarzeniami z zeszłego weekendu odnotowaliśmy aktualizację w rankingu UFC. Imavov w wyniku wygranej z Nigeryjczykiem poszybował wysoko w górę, spychając przy tym Khamzata Chimaeva. Tak aktualnie prezentuje się górna, większa „połowa” klasyfikacji dywizji średniej najlepszej organizacji MMA na świecie:

Do niedawna mówiło się o tym, że to Chimaev jest głównym pretendentem i to właśnie on zmierzy się z wygranym zestawienia Du Plessis vs. Strickland. Niewykluczone, że jednak go ubiegnie „Sniper” bądź najpierw dojdzie do pojedynku z ich udziałem, który wyłoni dopiero absolutnie słusznego pretendenta. Czy czyszczący w ostatnim czasie kategorię do 185 funtów UFC Imavov powinien być tym, który pierwszy zawalczy o laur? Czy to jednak spektakularny „Wilk”, który w limicie dywizji średniej ma na koncie „tylko” wygrane z Usmanem i Whittakerem, powinien mieć pierwszeństwo?