MMA PLNajnowszeCiekawostkiByły zawodnik UFC zawieszony na 4 lata. Próbował oszukać kontrolę antydopingową… fałszywą próbką moczu

Były zawodnik UFC zawieszony na 4 lata. Próbował oszukać kontrolę antydopingową… fałszywą próbką moczu

Aż 4-letnie zawieszenie nałożyła na Cody’ego McKenzie (16-11) Komisja Sportowa Stanu Nevada (NSAC). Tak wysoka kara jest spowodowana próbą oszukania kontroli antydopingowej.

Fałszywa próbka moczu
Foto: UltimateFighter.com

Do całego zdarzenia doszło dwa miesiące temu przed galą Tuff-N-Uff: Fight Night w Las Vegas. Przed jego planowanym pojedynkiem z  JD Domengeaux (12-4) zawodnik został poproszony o oddanie próbki moczu do badań antydopingowych. Pierwotnie zawodnik odmówił stwierdzając, że musi pójść do swojego pokoju a próbkę odda bliżej walki. W końcu zawodnik wrócił i oddał mocz do badnia Ten był jednak podejrzanie ciepły co zwróciło uwagę kontrolujących. Zawodnik początkowo zaprzeczył, że coś ukrywa, jednak w końcu przyznał się i wyjął butelkę zawierającą substytut moczu. Posiadała ona specjalny korek, dzięki któremu zawarta w nim ciecz leciała strumieniem, obwinięta była również ogrzewaczem do rąk.

Zawodnik zarzekał się, że zrobił to, ponieważ bał się stracić pracę. Jak twierdzi, tego dnia palił marihuanę. Komisja nie może oczywiście wykluczyć jednak, że zawodnik  stosował inne niedozwolone substancje.

Na niekorzyść zawodnika wpłynęło również to, że nie stawił się na środowym przesłuchaniu przed komisją. Kara jest tak wysoka, ponieważ oprócz naruszenia przepisów antydopingowych zawodnik okazał wyjątkowe nieposzanowanie panujących zasad poprzez próbę oszustwa.

Co ciekawe zawodnikowi grozi również 2-letnie zawieszenie we Włoszech, gdzie w październiku zeszłego roku odmówił oddania próbki w związku z jego walką ze Stefano Paterno (12-3-1) na gali Venator FC: Kingdom 1 w Mediolanie.

McKenzie w latach 2010 występował w organizacji UFC. Trafił tam z 12. sezonu TUF-a, gdzie jego trenerem był Georges St. Pierre (26-2). Zawodnik dotarł do ćwierćfinału show. W UFC stoczył siedem walk, wygrywając trzy z nich. Wśród jego rywali był choćby Chad Mendes (18-4). McKenzie występował wtedy w kategorii piórkowej, ostatnie pojedynki toczył natomiast w dywizji półśredniej.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis