MMA PLArchiwumUFCByły zawodnik UFC z nakazem aresztowania za pobicie Mike’a Jacksona! Poszło o komentarze w internecie [WIDEO]

Były zawodnik UFC z nakazem aresztowania za pobicie Mike’a Jacksona! Poszło o komentarze w internecie [WIDEO]

Były zawodnik UFC Jake Shields z nakazem aresztowania za pobicie innego zawodnika UFC Mike’a Jacksona! Panowie pobili się za komentarze w internecie. Ich bójkę zarejestrowały kamery!

Były zawodnik UFC z nakazem aresztowania

Shields dopuścił się napaści na zawodnika UFC Mike’a Jacksona w grudniu zeszłego roku w siedzibie UFC Performance Institute. 44-letni Shields dopuścił się napaści na 38-latka po tym, jak pokłócił się z nim na twitterze na tematy społeczno-polityczne. Jackson w pewnym momencie kłótni nazwał Sheildsa “nazistą”.

Na spotkaniu oko w oko w siedzibie UFC Performance Institute, Shields wyładował swoją agresję na Jacksonie:

Były zawodnik UFC z nakazem aresztowania za pobicie Mike’a Jacksona!

Po tych wydarzeniach, Shields otrzymał wezwanie do złożenia wyjaśnień w sprawie, które datuje się na 9 sierpnia. Były zawodnik UFC na wezwanie nie odpowiedział i nie stawił się na policji. Od 21 września natomiast jest on poszukiwany przez policję, a w jego sprawie wystawiono na niego nakaz aresztowania.

Jackson, który już 14 października zmierzy się w pokazowej walce z Patem Miletichem, tak skomentował zachowanie Jake’a Shieldsa, który jest poszukiwany przez organy ścigania:

“To kawał gówna! Jake Shields, wiem, że ktoś ci o tym powie. Lepiej zachowuj się odpowiednio, ty pieprzony tchórzu! Ludzie cię szukają! Ma nakaz aresztowania, ale jest tchórzliwym draniem. Ucieka, unik

W przypadku Shieldsa grozi mu do sześciu miesięcy więzenia i grzywna w wysokości 1000 dolarów. W sprawach o wykroczenie, organy ścigania zwykle nie podejmują pościgu za poszukiwanym, a ten zwykle wpada podczas rutynowych działań służb, jak kontrola drogowa.

Co sądzicie o tej sytuacji? Czy Jake Shields odpowie za swoje zachowanie na sali treningowej, gdzie pobił innego byłego zawodnika UFC?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis