Brian Hooi przed KSW 82 przestrzega rywala: Będę nawiedzał go w snach, aż stanę się jego koszmarem
Brian Hooi, czyli bohater walki wieczoru najbliższej gali KSW 82 przestrzega swojego rywala. 28-letni Holender użył mocnych słów w zapowiedzi nadchodzącego wielkimi krokami starcia.

Przypominamy, że na KSW 82 Hooi zmierzy się z Andrzejem Grzebykiem. Gala odbędzie się w Studiu ATM, a obejrzeć ją będzie można za pośrednictwem serwisu Viaplay już w najbliższą sobotę 13 marca.
Brian Hooi przed KSW 82 przestrzega rywala: Będę nawiedzał go w snach, aż stanę się jego koszmarem
Hooi już teraz próbuje spowodować, żeby Andrzej Grzebyk był w strachu przed wejściem z nim do klatki:
“Zawsze próbuję zabić przeciwników, urwać im głowy. Jeśli rywal mnie nie zabije, to będę wracał raz za razem. Będę nawiedzał go w snach, aż stanę się jego koszmarem. Andrzej jest showmanem. Niech robi, co chce, ale ostatecznie będzie musiał zmierzyć się w klatce, a tam nie będzie mógł nosić okularów przeciwsłonecznych i będzie musiał mi spojrzeć prosto w oczy. Dopilnuję tego, żeby tak się stało.”
Na dodatek Hooi mówi wprost o chęci zmiany tak zwanej starej gwardii nowymi znaczącymi w MMA nazwiskami.
“Cały czas wypełnia mnie i otacza ta szalona energia. Moje występy znacznie się poprawiły. Myślę, że wnoszę do klatki energię, dramaturgię i emocje, których nie wnosił jeszcze żaden zawodnik przede mną. Pora na zmianę warty. Trzeba zastąpić starą gwardię nowymi ludźmi.”
Zobacz także:
W nocy odbyła się gala ONE Fight Night 10, na której kibice mogli zobaczyć byłego podwójnego mistrza Federacji KSW – “Chorwackiego Robocopa”. Roberto Soldic niespodziewanie na tej gali przegrał, a teraz po raz pierwszy zabrał głos po tej przegranej.
To byłby hit! Najlepszy polski młociarz – Paweł Fajdek najprawdopodobniej zawalczy w MMA. Jasna deklaracja polskiego olimpijczyka padła w ostatnim programie Hejt Park na Kanale Sportowym.