Borys Mańkowski: Dzięki Mamedowi i “Pudzianowi” w KSW można dobrze zarabiać
Były mistrz wagi półśredniej KSW, Borys Mańkowski (19-7-1) gościł na ostatniej imprezie z okazji 15-lecia istnienia federacji KSW, gdzie w rozmowie z portalem polsatsport.pl przyznał, że dzięki popularności Konfrontacji Sztuk Walki u polskiego potentata można dobrze zarobić.
Zdaniem “Diabła Tasmańskiego”, dzięki takim zawodnikom jak Mariusz Pudzianowski i Mamed Khalidov, inni zawodnicy mogą czuć się zadowoleni z warunków, jakie proponuje im największa europejska organizacja MMA:
“Dołączyłem do KSW w bardzo dogodnym momencie, bo Mariusz Pudzianowski i Mamed Khalidov rozsławili organizację na tyle, że można było dobrze zarabiać. “Pudzian” przyciągnął ludzi do KSW, którzy zainteresowali się MMA dzięki Mamedowi. Ja wtedy byłem młokosem. Takie właśnie były czasy, a potem poszło wszystko mocno do przodu.”
Cała rozmowa Borysa Mańkowskiego z polsatsport.pl do obejrzenia TUTAJ.