MMA PLNajnowszeMMABłyskawiczne zwycięstwo Polaka w Niemczech! Potrzebował zaledwie… 17 sekund!

Błyskawiczne zwycięstwo Polaka w Niemczech! Potrzebował zaledwie… 17 sekund!

To dopiero było w efektownym stylu! Tomasz Łangowski (6-3) wrócił na odpowiednie tory robiąc to w naprawdę świetnym stylu. Nasz reprezentant ma za sobą kolejny sukces na gali poza ojczyzną.

Łangowski

”Mad Dog” zanim przeszedł na zawodowstwo zamierzał zebrać ważne doświadczenie amatroskie. Polak występował na dużych galach jak chociażby Cage Warriors, gdzie zobaczył całą otoczkę i zebrał jakże ważne doświadczenie.

Debiut zawodowy miał miejsce w 2018 roku i trzeba przyznać, że początek był świetny. Tomasz odnotował trzy zwycięstwa – w tym wszystkie skończył przed czasem. Łangowski bił się w takich organizacjach jak Cage Warriors, Brave CF czy Levels Fight League. Polak w tym roku stoczył już dwie walki. Zaczęło się od szybkiej przegranej w Austrii z Danielem Konradem.

Polak wygrywa w kapitalnym stylu!

Tomasz Łangowski (6-3) wraca na odpowiednie tory w kapitalnym stylu. Polak w sobotę wystąpił na gali NFC 14 w Niemczech, a dokładnie w Essen.

Łangowski potrzebował zaledwie 17 sekund, aby w tak zwanym co-main evencie zastopować zawodnika publiczności – Kennedy Rayomba (5-3). 

Zobacz także:

Trener Andrzej Kościelski wściekły po werdykcie sędziów na FEN 46: Oni po złości… [WIDEO] Widzieliście?

Za nami świetna gala FEN 46, która w minioną sobotę odbyła się w Pile. Podczas tego wydarzenia odbyła się m.in. walka Bartosza Szewczyka z klubu Ankos MMA. Walka, która zakończyła się kontrowersyjnym remisem i… odjęciem punktu zawodnikowi przez narożnik. Po walce trener Andrzej Kościelski był wściekły na to, co działo się w klatce i na kartach punktowych w walce jego zawodnika.

Youtuber mógł zastopować Emelianenko, wolał jeszcze powalczyć! Brat Fedora wykorzystał okazję! [WIDEO] Co wy na to?

Jak widać Alexander Emelianenko nie podchodzi już poważnie do swoich kolejnych startów w klatce. Dyspozycja Rosjanina wygląda już straszliwie. Udowodniła to kolejna walka z youtuberem. Tak to prawda… zawodnik walczący, kiedyś w legendarnej organizacji Pride – teraz konfrontuje się z blogerami.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis