MMA PLNajnowszeFAME MMA”Bestia” ostro o zachowaniu Szeligi po walce: Zachował się jak skończony idiota!

”Bestia” ostro o zachowaniu Szeligi po walce: Zachował się jak skończony idiota!

Piotr Piechowiak nie jest zadowolony ze słów Piotra Szeligi po walce. Zawodnik mieszkający w Rzeszowie zdradził, że miał straszne problemy, a walka wisiała na włosku.

Piechowiak

Początkowo całą sytuację opisał Arkadiusz Tańcula, który pojawił się w narożniku Szeligi.

Piotrek pewnie nie powie, ale ja mogę. Dzisiaj był taki problem, że Piotrek zrobił kroplówkę i najprawdopodobniej ktoś mu wlał lewego tada. I słuchajcie chłopak miał normalnie delirkę, trzęsiawkę, nie wiedzieliśmy czy w ogóle do walki wyjdzie. Zbijaliśmy gorączkę, więc chłop nie wyszedł sobą. Fart, że wyszedł i pokazał co pokazał. Od Piotrka pewnie tego nie usłyszysz (…) Nie korona. Po kroplówce to się od razu stało. Zadzwoniłem do swojego kolegi, który ma taką klinikę w Krakowie witaminową i powiedział ”słuchaj krąży lewy tad i słyszałem już kilka przypadków”. Uważajcie na tada i lewy glutation chodzi po Polsce – robi krzywdę ludziom.               

Piechowiak ostro o Szelidze: Nie będę z nim kolegą, bo nie zasługuje na to!

Piotr Piechowiak jak zapewnia nie bierze pod uwagę tłumaczeń i tym samym nie był zadowolony ze słów Piotra Szeligi. ”Bestia” przekonuje, że z Szeligą nie zostaną kolegami!

Piotr Szeliga po walce mówił, że był zatruty kroplówką, co o tym sądzisz? Powiem tak nie widziałem od czwartku jak tam byłem żeby był zatruty kroplówką. Nie wiem kiedy on ją brał czy w czwartek czy w piątek, sobotę. To jest dla mnie bez znaczenia. Zachował się jak skończony idiota z tego względu, że skoro wychodzisz do ringu i w piątek na ważeniu do mnie skaczesz… Zresztą osoby, które oglądały tą walkę to sami wiedzą jak to wyglądało. Był bardzo naładowany, naspeedowany. Przed walką, w trakcie jak chodziliśmy, przy ringu robiliśmy próby, kto wychodzi pierwszy i tak dalej. Każdy musiał stać na swoim miejscu, był bardzo naładowany, coś tam niekiedy do mnie bluzgał. Ja powiedziałem, że go wyjaśnię za parę godzin i tak też się stało. Ja, gdybym dostał od niego wpi**dol to by było tak, że mówię ”Dzisiaj wygrałeś, dzisiaj po prostu jesteś lepszy” i nie zwalałbym ku**a na żadną kroplówkę ani na nic. Takie rzeczy jeżeli ktoś robi i zgania na kroplówkę, a był naładowany cały piątek, całą sobotę, no to sorki to nie jest zachowanie sportowca i tyle. Tak to po prostu wygląda. Jeżeli podchodzimy do tego poważnie to przyjmujesz to na klatę, przegrałem i tematu nie ma. Owszem była spina, ja nie mówię że nie, na tą chwilę mam w dupie to wszystko jak to się odbywa. Nie gadamy, nie będę z nim kolegą, bo nie zasługuje na to. Nie potrafił przyznać się do tego, że przegrał słusznie, i to w każdej rundzie dominowałem. To była runda pierwsza, to była runda druga, w rundzie trzeciej to był ewidentny koniec i czemu w tym momencie nie powiedział tego? Szybciej, że został otruty i tak dalej. Dla mnie to jest żenujące, zostawiam to bez komentarza.                     

Piechowiak został również zapytany o potencjalny rewanż, którego co ciekawe nie wyklucza w przyszłości.

Jakby Szeliga chciał z Tobą walczyć, to walczyłbyś? Po pierwsze to Szeliga sobie może chcieć ze mną walczyć. Myślę, że do tej walki może kiedyś dojdzie, jak ja stoczę z 2-3 walki i jak on stoczy z 2-3 walki. Pójdzie do przodu, wygra walki to czemu nie. Jeżeli będzie chciał wtedy rewanż, na pewno nie będzie to w tym roku ani w następnym. Maksymalnie za 2-3 lata, ale nie może przegrać żadnej walki, bo jeżeli przegra to nie ma nawet o czym gadać. Nie uważam czegoś takiego jak zganianie na kroplówki, na jakieś inne rzeczy. Czemu kroplówka zrobiła tak, że on wyszedł do tej walki. Trzeba było powiedzieć źle się czuje a nie, że gadanie takie. To nie jest dla mnie wymówka. Miałbym gorączkę 40 stopni to i tak bym wyszedł, bo się szykowałem trzy miesiące. Wchodzę, robię co mam do zrobienia, zarabiam pieniądze, wygrywam, ręka do góry, jestem z tego dumny i zadowolony, robimy dalszą robotę.   

Całe wideo poniżej:

Zobacz także:

Telewizja TVP Sport publikuje przegraną… Don Kasjo w boksie! Widzieliście?

Telewizja Polska opublikowała na swoim kanale TVP Sport przegraną walkę Don Kasjo z Kazachem – Adylbekiem Niyazimbetowem. Walka odbyła się na gali World Series Boxing.

Tak wyglądała walka Rosyjskiego popeye’a! Jak będzie z Syntolem w MMA VIP?

Już w czerwcu swój debiut w mieszanych sztukach walki odnotuje Szymon Komandos, który ma największego bicka w Polsce. Będzie to walka wieczoru drugiej edycji MMA VIP. ”Syntol” zmierzy się z Szymonem ”Taxi Złotówą”.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis