Belal Muhammad mówi, że nie będzie obalał Maddaleny. „Chcę udowodnić, że jestem najlepszym bokserem w UFC”

Belal Muhammad z bardzo konkretną zapowiedzią.
W walce wieczoru UFC 315 Belal Muhammad (24-3) stanie do obrony mistrzowskiego pasa. Przeciwnikiem Amerykanina będzie wchodzący na zastępstwo Jack Della Maddalena (17-2). Wspomniane starcie odbędzie się 10 maja 2025 roku w Kanadzie.
Muhammad zajął tron kategorii do 77 kilogramów po tym, jak na UFC 304 zdetronizował Leona Edwardsa. „Remember The Name” wymęczył zapaśniczo ospałego Brytyjczyka i wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Dla zawodnika urodzonego w Chicago pojedynek z Maddaleną będzie zatem pierwszą obroną w historii.
36-latek jest przekonany, że korona mu z głowy nie spadnie. W wywiadzie na kanale „The Coach And The Casual” Belal Muhammad stwierdził nawet, że w starciu z mocno bijącym Australijczykiem udowodni, iż jest najlepszym bokserem w UFC. Ponadto zadeklarował, że nie będzie szedł po obalenia.
Wejdę tam i go obiję. Nie wykonam ani jednego sprowadzenia i pokażę mu, co znaczą ręce Canelo. Udowodnię zawodnikom UFC oraz fanom, że jestem najlepszym bokserem w UFC, najlepszym bokserem w wadze półśredniej.
ZOBACZ TAKŻE: Sędziowie rozpatrzyli protest Różańskiego po walce z Leśko na XTB KSW 104!
Jak sądzicie – Belal Muhammad dotrzyma słowa? Dajcie znać w komentarzach.