Arman Tsarukyan wyróżniony! Znajduje się w gronie 15 najlepszych zawodników UFC

Jak co wtorek mamy do czynienia z aktualizacją rankingu UFC. Dziś jest wielki dzień dla „Ahalkalaketsa”! Arman Tsarukyan debiutuje w gronie najlepszych zawodników organizacji.
Ostatnio w Londynie odbyła się gala UFC Fight Night: Edwards vs. Brady. Oczywiście na jej podstawie doszło do paru zmian w rankingach, w tym chociażby do spadku Janka Błachowicza. „Cieszyński Książę” spadł w klasyfikacji kategorii półciężkiej o 2 oczka, zajmując teraz 5. pozycję.
Awans za to o 3 pozycje zanotował jego rywal, Carlos Ulberg, który zbliża się wielkimi krokami do walki o pas. Nie inaczej jest w przypadku wygranego walki wieczoru, Seana Brady’ego, który aktualnie znajduje się na 1. pozycji w kategorii do 170 funtów.

Czub dywizji kategorii półśredniej prezentuje się naprawdę ciekawie. Na gali UFC 315 w Kanadzie będziemy mieli do czynienia z walką Muhammada z JDM, której zwycięzca najprawdopodobniej zmierzy się z Shavkatem Rakhmonovem. Czy w takim razie Sean zmierzy się z Kamaru Usmanem? Byłoby to chyba troszkę absurdalne, więc wychodzi na to, że matchmakerów UFC czeka twardy orzech do zgryzienia. Może jednak niepokonany Kazach nie zawalczy o pas, tak jak miał już tego dokonać dwukrotnie, ale może stanie jednak w szranki właśnie z Amerykaninem? Zapowiadają się naprawdę świetne pojedynki w dywizji do 77 kilogramów.
ZOBACZ TAKŻE: Zabójstwo w Miasteczku Wilanów. Wśród zatrzymanych zawodnik KSW!
Arman Tsarukyan wyróżniony!
Największym przegranym gali był niewątpliwie Leon Edwards. Były mistrz zaliczył bezbarwny występ, stając się tłem Seana i przegrywając starcie przez duszenie po raz pierwszy w karierze. W kategorii półśredniej spadł o 2 oczka i pierwszy raz od blisko 3 lat nie znajduje się już w rankingu Pound for Pound. Jego kosztem w klasyfikacji zadebiutował „Ahalkalakets”!

Arman Tsarukyan w tym momencie znajduje się na 15. pozycji w rankingu składającego się z najlepszych zawodników organizacji. Jest to wielkie wyróżnienie dla Ormianina, który pomimo braku przychylności ze strony szefa UFC (wycofanie się z walki wieczoru UFC 311 na 48 godzin przed), niewątpliwie święci dziś tryumf.