MMA PLNajnowszeUFCAnthony Smith: Nie daję gwarancji, że ludzie zapamiętają mnie jako tego, który pokonał Jona Jonesa

Anthony Smith: Nie daję gwarancji, że ludzie zapamiętają mnie jako tego, który pokonał Jona Jonesa

Już 2 marca w Las Vegas na gali UFC 235 ma dojść do walki na szczycie dywizji półciężkiej, w której to Jon Jones (23-1, 1 N/C) ma zmierzyć się z Anthonym Smithem (31-13) w pierwszej obronie mistrzowskiego pasa od czasu zdobycia tytułu na UFC 232 w Inglewood.

Ta karta wygląda NIEPRAWDOPODOBNIE! Oto aktualna rozpiska UFC 235 w Las Vegas

Smith w rozmowie z MMAjunkie.com jest przekonany o swojej wygranej nad praktycznie niepokonanym w zawodowej karierze “Bonesem”, ale jednocześnie zaznacza, że nie jest przekonany jak publika zapamięta go jako zawodnika.

“Lionheart” nie był pod wrażeniem występu Jona Jonesa w walce z Alexandrem Gustafssonem na UFC 232 i zdaniem Amerykanina, “Bones” zatracił pewnego rodzaju nieprzewidywalność, którą zaskakiwał w przeszłości:

“To jest cholernie niesamowite, że wszyscy ludzie zakładają, że jeśli będę walczył z Jonem Jonesem, to on odprawi mnie z kwitkiem w pierwszej rundzie. A tak nie jest – Jon nie uderza mocniej niż Volkan Oezdemir czy Hector Lombard. Nie jest lepszym zapaśnikiem od wielu zawodników, z którymi się mierzyłem. Nie jest lepszy w walce na chwyty od wielu zawodników, z którymi się mierzyłem. Nie wzbudza we mnie podziwu w żadnej płaszczyźnie.

Odnośnie samego występu w walce z Gustafssonem, to nie byłem pod jego wrażeniem. Oczywiście, pokazał się ze świetnej strony, ale nie było tak, że oglądając tę walkę nie widziałem możliwości, by go pokonać. Widziałem za to gościa, który ma dużo dziur w swojej grze.

Widziałem gościa, który utracił swego rodzaju arogancję. Największym jego atutem była nieprzewidywalność. Dopóki był arogancji i nieprzewidywalny, to nie miał sobie równych. A kiedy to stracił, to stracił również wiele pozostałych swoich atutów.”

Cel Anthonyego Smitha na walkę z Jonem Jonesem jest jeden – pokonanie go i zdobycie pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej UFC i to niezależnie od opinii kibiców:

“Nikt nie pamięta gościa, który pokonał Dana Gable’a, ale ja znam jego nazwisko. Nie mogę dać gwarancji, że ludzie zapamiętają Anthonyego Smitha jako pierwszego gościa, który pokonał Jona Jonesa, ale chcę wyjść z tej walki z tytułem mistrzowskim. Na tym mi najbardziej zależy.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis