Alves i Hughes po UFC 85

Alves:

“Czekamy na znak od UFC. Wydaje mi się, że mam jeszcze jedną walkę w kontrakcie więc trzeba będzie negocjować nową umowę. Myślę, że następna walka będzie o tytuł. Muszę czekać na walkę St. Pierre’a z Fitchem a potem zobaczymy. Chcę być mistrzem. Wiem, że będę mistrzem, to tylko kwestia czasu.”

Hughes:

“Oczekiwałem zwycięstwa, nie poszło po mojej myśli. Thiago był wielki, ludzie mówią, że wyglądał w w octagonie na większego ode mnie. Nie oczekiwałem tego ale nie myślałem też, że będzie to miało wpływ na przebieg walki. Uważam, że Thiago miał dobry game plan. Nie uderzał i nie kopał niepotrzebnie. Okazał się silniejszy nić się spodziewałem, miał też dobrą obronę na ziemi. Co mi więc zostało? Mam jedną walkę do końca kontraktu z UFC. Czekam na pojedynek z Mattem Serrą (ale to jest jeszcze do decyzji UFC). Zobaczymy co się stanie, po następnej walce zdecyduję co dalej. Mam cztery albo i pięć szwów na nosie. Nie mogę się doliczyć kiedy mi go tak rozwalił. Moje lewe kolano jest rozwalone, ktoś musi je obejrzeć. Thiago był bardzo miły po walce, wygląda na porządnego gościa.”