Alexander Gustafsson po przejściu na sportową emeryturę: Wciąż czuję ten dreszczyk w dłoniach…
Były dwukrotny pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi półciężkiej UFC, Alexander Gustafsson (18-6) w rozmowie z portalem MMAnytt.com przyznał, że nie może odnaleźć się w nowej roli, czyli roli emerytowanego zawodniak mieszanych sztuk walki.
Szwed zakończył sportową karierę 1 czerwca, kiedy to przegrał walkę wieczoru gali UFC w Sztokholmie. “Mauler” uległ wówczas Anthonyemu Smithowi (32-14), który poddał go w czwartej rundzie.
Zobacz również
Jak natomiast wiedzie się Gustafssonowi na emeryturze?
“Moja ostatnia walka z Anthonym Smithem nie poszła zgodnie z moim planem. Czułem w sobie niesamowitą frustrację, naprawdę czułem się jak wielki przegrany tamtego wieczoru i zostawiłem rękawice w oktagonie, czując, że mam już dość tego wszystkiego. Ale kiedy to mówię, to ciągle czuję ten dreszczyk w dłoniach.
To dla mnie coś nowego. Jestem emerytowanym zawodnikiem już miesiąc, ale to uczucie dalekie od tego, o którym myślałem, że będzie mi towarzyszyło.
Ale podjąłem decyzję i teraz musi minąć trochę czasu, zanim zaakceptuję nowe rzeczy i odnajdę się w nowej życiowej roli.”
