Aleksandar Rakic musi przejść poważną operację po walce z Janem Błachowiczem na UFC Vegas 54
Bardzo złe informacje dla tego zawodnika! Aleksandar Rakic jeszcze kilka dni temu marzył o walce o pas mistrzowski wagi półciężkiej UFC, ale po walce z Janem Błachowiczem zamiast starcia mistrzowskiego czeka go poważna operacja.
Walczący pod austriacką flagą Rakic przegrał starcie z Błachowiczem przez TKO w trzeciej rundzie spowodowane kontuzją kolana. Rakic padł na matę po ewidentnym skręceniu stawu kolanowego, co spowodowało automatycznie zwycięstwo Błachowicza.
Moment kontuzji uwieczniony na poniższym materiale:
Aleksandar Rakic musi przejść poważną operację po walce z Janem Błachowiczem
Teraz dowiedzieliśmy się co dokładnie stało się Rakicowi w tej konkretnej sytuacji. Dziennikarz Ariel Helwani podał konkretne informacje w sprawie tego zawodnika.
Aleksandar Rakic doznał bowiem zerwania wiązadeł w prawym kolanie. Zerwanie ACL skutkuje koniecznością przeprowadzenia operacji.
To nie pierwsza tego typu kontuzja Austriaka. W przeszłości Rakic dwukrotnie zrywał ACL-a ale w lewym kolanie. Za każdym razem jego więzadła dało radę zregenerować.
Termin operacji kolana u Rakicia nie został jeszcze wyznaczony. Wiadomo natomiast, że zawodnika czeka kilkumiesięczna przerwa.
Zobacz także:
Piotr Szeliga tuż po walce pojawił się w loży szyderców. Popularny ”Szeli” wykręcił najlepszy wynik na bokserze. Podopieczny Mateusza Kubiszyna w sobotę stoczył swój czwarty pojedynek w organizacji FAME MMA.
Mateusz Murański po pierwszym zwycięstwie w organizacji FAME MMA wskazał kolejnych potencjalnych przeciwników. ”Muran” zdradził, że chciałby stoczyć pojedynek z Popkiem Monsterem (4-5), lub Jakubem ”Kubańczykiem” Flasem (3-0). W ostatnim czasie padały mocne słowa i trzeba przyznać, że mamy tutaj duży konflikt z Popkiem.
Norman Parke (29-7-1) w rozmowie z ”Koloseum” zdradził, że tuż po walce był zaczepiany przez Pawła Tyburskiego. ”Stormin” zapewnia, że ”Tybori” chce się wybić na jego nazwisku. Były zawodnik UFC proponuje spotkanie na sali treningowej.