Jacek Gać przed debiutem w klatce KSW: Szykuję mój prawy prosty, który kończy szybko sprawę
Jacek Gać to utytułowany polski kickbokser, który już w najbliższy weekend zaprezentuje się kibicom Federacji Konfrontacji Sztuk Walki. Przed swoim debiutem w klatce KSW, Gać przekonuje fanów, że szykuje efektowną formę i jeszcze efektowniejszy nokaut.
Gać stanie w klatce na przeciwko Michała Gniadego. Ich walka odbędzie się na gali XTB KSW 88 już 11 listopada w Radomiu.
Ostatnie bilety w sprzedaży na eBilet.pl
Jacek Gać przed debiutem w klatce KSW: Szykuję mój prawy prosty, który kończy szybko sprawę
„Siexa” w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW przekonuje, że jego rywal musi przygotować się na firmowy prawy prosty, który zamierza wykorzystać z największą brutalnością w sobotni wieczór:
Zobacz również
„Wywodzę się z kickboxingu, więc w stójce czuję się najlepiej – mówi Jacek. – Przede wszystkim szykuję mój klasyczny prawy prosty, który kończy szybko sprawę, ale będę się starał być przekrojowym fighterem, który wplata do walki różne techniki. Wydaje mi się, że wszystko skończymy w pierwszej rundzie.”
Gać dodaje, że ma ambicje, by jak najdalej dojść w drabince swojej kategorii wagowej w KSW:
„Walki w MMA, które wygrałem bardzo szybko z twardszymi – przynajmniej na papierze – ode mnie zawodnikami, to było dla mnie jakieś spełnienie. Po ostatniej walce na Fight Clubie dostałem propozycję od KSW. Nie ukrywam, że zawsz to było moim marzeniem. Moim celem było bić się i dorównać do najlepszych fighterów, najlepszych sportowców. Od razu podjąłem więc decyzję. Myślę, że nie było się nawet nad czym zastanawiać, bo to jest taka okazja, która się bardzo rzadko zdarza. To dla mnie duża szansa jako dla sportowca i dalsza motywacja do rozwoju. Teraz będąc w KSW mam jeszcze więcej ambicji, jeszcze więcej zapału do tego, żeby wdrapać się na szczyt.”
