Jose Aldo: „To jest za trudne do przetrawienia”
Jose Aldo przerywa milczenie i wypowiada się na temat ostatniej porażki z Conorem McGregorem. Były mistrz krótko skwitował swoją porażkę:
„To jest za trudne do przetrawienia”
Jose Aldo nie miał okazji żeby zmierzyć się z Conorem McGregorem na pełnym dystansie. Wszystko dlatego, że „Notorious” postanowaił szybko rozprawić się z Brazylijskim mistrzem – nokautując go w zaledwie 13 sekund na gali UFC 194! Gala odbyła się na obiekcie MGM Grand Garden Arena w Las Vegas, 12 grudnia – a Conor McGregor został niekwestionowanym mistrzem wagi piórkowej.
To okropna forma porażki, biorąc pod uwagę fakt, że Aldo nie zasmakował przegranej przez ponad dekadę – broniąc mistrzowskiego pasa w sumie 9 razy.
W pierwszym wywiadzie od czasu porażki, załamany Aldo rozmawia z redaktorem brazylijskiego Combate. Przeczytajcie co miał do powiedzenia: .
„To jest wciąż za trudne do przetrawienia. Bardzo ciężko trenowaliśmy, wszystko zrobiliśmy prawidłowo, a rezultat nie był pozytywny. Trochę nam to zajmie, zanim to przetrawimy, ale to część tego sportu. Taki jest sport, i musimy to zaakceptować”
Po obejrzeniu walki, Aldo wciąż nie jest wstanie wskazać gdzie dokładnie popełnił błąd:
„To nawet nie była walka, prawda ? Tylko 13 sekund. Pamiętam kiedy chciałem zaatakować. Trudno powiedzieć czy to był jego sukces, czy mój błąd. To była szybka decyzja, a on był w stanie mnie skontrować, kiedy chciałem zaatakować kombinacją”
Po walce Aldo rozmawiał z prezydentem UFC – Daną Whitem, ale nie poruszali tematu przyszłości zawodnika.
„Rozmawialiśmy [z Daną] od razu po walcę. Ale myślę, że jest jeszcze za wcześnie żeby o tym rozmawiać. Oczywiście, chcę rewanżu i wydaje mi się żę mam takie prawo. Nie tylko ze względów osobistych, ale też ze względu na moja dotychczasową karierę.
– kontynuował Jose
Mimo niepowodzenia, Aldo jest nadal pewny siebie, i jest bardzo zdeterminowany, żeby następnym razem walczyć dużo lepiej.
„Tym razem się nie udało, ale zwyciężę na pewno. To jest sport, musimy to zaakceptować. Nie żyjemy tylko sportem. To właśnie to czyni nas silniejszymi, dużo silniejszymi. Możecie mieć pewność, że wrócę jeszcze silniejszy I będę lepszym mistrzem niż wcześniej.”
A wy jak myślicie ? Czy Aldo dostanie szybki rewanż z McGregorem ? Czy może zaszczyt ten przypadnie Frankie Edgarowi ? Który udowodnił, że jest godnym pretendentem do walki o pas. Decyzję pozostawiamy UFC i czekamy na nią z niecierpliwością.