Henry Cejudo szybko wraca do oktagonu. „Triple C” zmierzy się z czołowym zawodnikiem wagi koguciej

Henry Cejudo (16-3) na dobre powrócił ze sportowej emerytury. Po nieudanej próbie odzyskania tytułu w wadze koguciej zmierzy się z czołowym zawodnikiem wagi koguciej na sierpniowej gali UFC 292.

Rywalem „Triple C” będzie Marlon Vera (22-8-1), który aktualnie w rankingu kategorii koguciej sklasyfikowany jest na 6. pozycji. Zawodnicy porozumieli się już wstępnie odnośnie tego pojedynku. Informację na ten temat potwierdził prezydent UFC, Dana White.

Cejudo to mistrz olimpijski w zapasach w stylu wolnym z 2008 roku w Pekinie. 10 lat później udało mu się zakończyć wieloletnie panowanie Demetriousa Johnsona na tronie kategorii muszej UFC. Cejudo w kolejnym roku zdobył też drugi pas mistrzowski – w dywizji koguciej. W trakcie swojej kariery pokonywał też innych byłych mistrzów – TJ-a Dillashawa oraz Dominicka Cruza. Niedawno powrócił po trzyletniej przerwie, ale niejednogłośną decyzją uległ Aljamanowi Sterlingowi na UFC 288.

Porażką po niejednogłośnej decyzji zakończyła się też ostatnia walka Marlona Very. W ten sposób „Chito” przegrał z Corym Sandhagenem. Wcześniej Ekwadorczyk miał jednak imponującą serię czterech zwycięstw, w tym m.in. spektakularne nokauty na Frankiem Edgarze oraz Dominicku Cruzie.

Numerowana gala odbędzie się 19 sierpnia w Bostonie. Walka wieczoru będzie mistrzowskim starciem w dywizji do 135 funtów. Aljamain Sterling zmierzy się tam z Seanem O’Malley. Oprócz tego na UFC 292 czeka nas jeszcze jeden pojedynek mistrzowski. Broniąca pasa wagi słomkowej Weili Zhang zmierzy się z Amandą Lemos.