Luke Rockhold o Weidmanie: Nie miałem za dużo pracy domowej do odrobienia

Dla Luka treningi w American Kickboxing Academy oznaczają ciągłe sparingi z Danielem Cormierem i Cainem Velasquezem, jednymi z najlepszych zapaśników w MMA.

Rockhold uważa, że skoro potrafi poradzić sobie z Danielem i Cainem to jest więcej niż przygotowany na cokolwiek Weidman mógłby zrobić.

“Sparowałem z Cainem i Cormierem przez praktycznie całą swoją karierę. Przyzwyczaiłem się do większych i mocniejszych zapaśników… Przywykłem do napierania. Weidman powinien to dobrze przemyśleć, jeśli myśli, że jego zapasy podyktują walkę, bo borykam się z tym gó*nem każdego dnia.”

Chris Weidman, panujący król wagi średniej doskonale wpasował swoje mocne zapasy w MMA. Jednak na Rockholdzie nie robi to żadnego wrażenia.

“Nie martwi mnie jego dotychczasowy dorobek. Wiem dokładnie z kim walczył. Walczyliśmy z tymi samymi zawodnikami. Wiem jak on z nimi walczył i wiem jak ja to robiłem. Stawałem w szranki z bardzo mocnymi zawodnikami.”

Oboje walczyli z Vitorem Belfortem. Rockhold został przez niego znokautowany w 1 rundzie, zaś Weidman wygrał z Vitorem przez techniczny nokaut, jednak Belfort wtedy wracał po dłuższej przerwie. Lyoto Machida również walczył z Lukiem i Chrisem. Rockholdowi udało się poddać Machide, a dokonało tego niewielu. Weidman walczył z Machidą na pełnym dystansie i wygrał przez decyzję.

Zawodnik AKA jest bardzo pewny siebie. Twierdzi, że jest zawodnikiem, który obnaży słabe punkty Weidmanna.

“Chris niedługo dowie się gdzie ma braki w swojej grze i przekona się, że nie walczył z nikim, kto byłby w stanie je obnażyć. Nie zamierzam paść na ziemię i pozwolić mu panować w ringu. Zatrzymam go na środku klatki i zakończę to.”

Rockhold wierzy, że Weidman nie jest na niego gotowy, bo nie przewidział tego, co Luke zamierza mu zaserwować w oktagonie.

“Dopasowanie to podstawa. O to chodzi w walce.O to, kto potrafi zaskoczyć. Nie zawsze wszystko idzie po twojej myśli, ale dla mnie w większości walk idzie. Widziałem ten [Chrisa] plan na walkę wiele razy. Nie miałem za dużo pracy domowej do odrobienia. Nastrajam się. Jestem wyluzowany i skupiony, a co do Chrisa, on frustruje się po dostaniu ciosu. Gdy coś nie idzie po jego myśli bierze się w garść, podpala się. Świetnie. Pomogło mu to zajść do pewnego miejsca, ale teraz to wpakuje go w kłopoty.”

Luke Rockhold vs Chris Weidman w walce o pas na UFC 194 juz 12 grudnia.