Trener Bonusa BGC dzwoni do cage’a! Ferrari się odpalił: Słuchaj mnie psie! [WIDEO]
Były dymy podczas wczorajszego cage’a, gdzie gościem Michała Barona był Amadeusz Roślik. Na linii pojawił się Eryk Bręczewski, który chciał wytłumaczyć sytuację z awantury na High League 1. Nie brakowało mocnych słów.
Przypomnijmy, że ”Ferrari” tuż po ważeniu High League 1 został zaczepiony przez trenera ”Bonusa BGC”. Wymiana zdań, a po chwili Eryk Bręczewski postanowił spoliczkować Roślika. Doszło do bijatyki! ”Ferrari” mocnym uderzeniem znokautował Bręczewskiego.
Nokaut zobaczycie poniżej:
Ferrari do Bręczewskiego: Na ulicy bym to skończył butami!
Amadeusz Roślik był gościem cage’a. Tego mogliśmy się spodziewać! W pewnym momencie na linii pojawił się Eryk Bręczewski.
Eryk Bręczewski: Trzeba wziąć pod uwagę, bo Amadeusz koloryzujesz to wszystko. To nie było tak, że ja szedłem i Cię po prostu oplułem. Tylko powinieneś przyznać się do tego co do mnie mówiłeś i co do mnie wtedy krzyczałeś, bo byłem za barierkami i nie mogłem nic Ci zrobić.
Ferrari: Kłamca. Sam tego chciałeś w takim razie, Ty mała k*rwo.Słuchaj mnie psie. Za to kłamstwo możesz mi naskoczyć człowieku. Czekam, zacząłeś farmazonić, a chciałem być miły. Siedziałem tu skromnie, nie chciałem do Ciebie kozaczyć, ale k*rwa zacząłeś teraz kłamać, to wjeżdża władca piekieł. Człowieku zaprzeczyłeś sam sobie w każdym zdaniu w wywiadzie, okey zrozumiałeś, byłeś d*bilem, bo myślałeś że nie jest to nagrane.
Eryk Bręczewski: Coś Ci się odkleiło. Za dużo ćpania.
Ferrari: Bym do Ciebie nie zakozaczył, gdybyś nie zaczął kłamać. Ja do Ciebie krzyczałem jak Ty byłeś z bandą, i dlatego was wyrzucili z gali? Człowieku napi*rdoliłem Cie w 4 sekundy. Ty chcesz się spotykać, konfrontować i tłumaczyć z tego, że najeb*łem Cię w 4 sekundy. Ku*wo j*bana, ale bym Cię zgniótł.
Eryk Bręczewski: To dlaczego tego nie zrobisz?Ferrari: Bo to zrobiłem, nie kopnąłem Cię w mordę na ziemi tylko wyłącznie dlatego, żeby Cię nie zabić. Bo bym poszedł siedzieć człowieku. Mówisz, że wstałeś i chciałeś się bić dalej. No dobrze, ale w oktagonie sędzia by to przerwał, a na ulicy bym to skończył butami.
Cały cage możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz także:
W ubiegłą sobotę odbyła się pierwsza gala organizacji High League. Kolejna organizacja freaków wchodzi zatem do świata sportów walki. „Jest popyt, jest podaż, jest hajs, dobranoc” – odpowiedział na pytanie o nową federację na rynku Kafar.
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych zawodników organizacji FAME MMA – Don Kasjo w rozmowie z Super Expressem opowiedział o swoim potencjalnym kolejnym rywalu.