To koniec Mameda Khalidova w KSW? Kibice gwizdali, a zawodnikowi puściły nerwy!
W walce wieczoru minionej historycznej gali KSW 39: Colosseum na Stadionie Narodowym w Warszawie i jednocześnie w starciu mistrzów federacji Konfrontacji Sztuk Walki, Mamed Khalidov (34-4-2) pokonał Borysa Mańkowskiego (19-6-1) przez bardzo bliską decyzję sędziów.
Werdykt ten jednak nie spodobał się publiczności zgromadzonej na PGE Narodowym, która wygwizdała Khalidova podczas wywiadu z Mateuszem Brokiem po zwycięstwie, na co Mamedowi puściły nerwy.
Po krótkich podziękowaniach Khalidov szybko opuścił klatkę i udał się do szatni, nie chcąc rozmawiać z dziennikarzem.
Walka z Mańkowskim była ostatnią walką Mameda w kontrakcie z KSW i wobec okoliczności, w jakich został potraktowany przez publiczność może on nie podpisywać nowej umowy z polskim hegemonem świata MMA i związać się jedynie z organizacją ACB.