Nate Diaz: Wygrałem z Conorem dwukrotnie, ale to UFC chciało, by on wygrał rewanż i dostał decyzję

Jeden z najbardziej charakterystycznych zawodników kategorii lekkiej na świecie – Nate Diaz (19-11) był gościem ostatniej edycji “The MMA Hour“, w którym wypowiedział się na temat potencjalnej trzeciej walki z Conorem McGregorem (21-3). 

Amerykanin dał do zrozumienia, że nie jest zainteresowany trylogią z Irlandczykiem:

“Po pierwsze, nigdy nie powiedziałem, że czekam na trzecią walkę z Conorem McGregorem. Nigdy tego nie powiedziałem. Ludzie mówią, czego chcą i dlatego słyszymy o tym, że niby chcę trzeciej walki z Conorem. A ja ubiłem już jego tyłek. To on powinien chcieć walki ze mną. Powinien się palić do trzeciej walki ze mną.

Conor to skurwysyn. On dostał po dupie, został też uduszony. Teraz wygaduje, że zgarnął decyzję, ale to firma chciała, żeby on wygrał tamtą walkę decyzją. Jeśli nie dam po dupie rywalowi, to nigdy nie dają mi decyzji, ale i tak traktuję to jako zwycięstwo. Więc tak – prawdziwy mistrz jest tutaj.”