Michael Bisping przed UFC 199: Jestem gotowy na Rockholda, Aliego czy nawet Godzillę!
Najbliższy pretendent do mistrzostwa wagi średniej UFC, Michael Bisping (28-7), który na najbliższej gali UFC 199 w Kalifornii zmierzy się z aktualnym czempionem, Lukiem Rockholdem (15-2) w rozmowie z MMAjunkie.com przyznał, że jest bardzo pewny siebie przed sobotnią mistrzowską batalią i zamierza wypełnić swoje przeznaczenie, jakim – zdaniem Brytyjczyka – jest sięgnięcie po mistrzowski pas UFC.
Bisping zapewnił także, że żadnego wpływu na jego dyspozycję nie będzie miał fakt, że wziął walkę w zastępstwie za kontuzjowanego Chrisa Weidmana i to zaledwie na kilkanaście dni przed wydarzeniem:
“Teraz dostałem moją walkę o pas, to będzie moje podwórko. Dostałem tę walkę na nieco ponad dwa tygodnie przed starciem i, jeśli odbywałaby się ona w Londynie, to byłoby trochę inaczej. A teraz jest świetnie. Trenuję codziennie, śpię we własnym łóżku codziennie, jem zdrowie produkty. Wszystko jest idealne. Warunki do wzięcia walki były idealne. Czuję się świetnie i mam energię. Mam idealną wagę w tej chwili.
Znam Rockholda. Wiem, do czego on jest zdolny. To bardzo dobry zawodnik, ale w tym przypadku przeciwnik nie jest ważny. Tutaj chodzi o mnie, o wypełnienie swojego przeznaczenia,. I nie ważne,m czy walczę z Lukiem Rockholdem, Muhammadem Alim czy Godzillą, nic nie sprawi, by zatrzymano mnie w sobotni wieczór.”