Mark Hunt stracił kontrolę w podcaście Ariela Helwaniego: Pie**olę te je*ane UFC!

Zawodnik wagi ciężkiej UFC, Mark Hunt (12-11-1) już niedługo może mieć poważne problemy. Nowozelandczyk był gościem Ariela Helwaniego w podcaście “MMA Hour”, w którym stracił kontrolę komentując bieżące wydarzenia związane z jego ostatnim rywalem, Brockiem Lesnarem.(6-3) i jego dwukrotnej wpadce dopingowej.

“Nie chcę być częścią tej firmy dopóki nie zrobią czegoś z tym gównem. Muszą znaleźć jakiś sposób na te oszustwa. To wszystko kręci się wokół oszustw. Jedna osoba zostaje złapana na oszustwie, druga osoba zostanie złapana na oszustwie, a oni nic sobie z tego nie robią. Ludzie mówią, że ucierpi na tym biznes, rozumiem to, ale jeśli mamy zamiar oszukiwać, to niech to robią wszyscy do kurwy! Niech wszyscy oszukują, niech wszyscy kłują swoje dupska i poczekajmy na to, aż pierwsza osoba umrze w oktagonie. To jest śmieszne. Minęło bardzo dużo czasu odkąd zrobiono porządek z tym pierdolonym oszustem Armstrongiem, a ile jeszcze trzeba tego czasu, żeby zrobiono porządek u nas, w naszym sporcie? Dopóki ktoś umrze? Dopiero potem będą oskarżać ich o oszustwo?

Chcę być częścią firmy, która mówi, że nie chcą oszustw, a każda małpa może sobie teraz oszukiwać. Mogę pracować gdzie indziej. Problem polega na tym, że ludzie chcą być tak w mojej sytuacji i pracować dla UFC, ale jebać ich, jebać UFC! Jesteście gównem! Wy skurwysyny nie dbacie o nikogo. Mówią – walczysz z tym skurwysynem, dajmy mu ten kawałek białego gówna, który trzyma igłę w dupie i oszukuje przez cały czas aż do momentu wypłaty. Dajmy mu zarobić miliony dolarów i nie przejmujmy się tym skurwysynem. Wiecie co? Pierdolę to i pierdolę tę jebaną firmę. Mogą mnie pozwać za te słowa, pierdolone skurwysyny!”

Przypominamy, że Mark Hunt przegrał z Brockiem Lesnarem jednogłośną decyzją sędziów na jubileuszowej gali UFC 200 w Las Vegas.