MMA PLNajnowszeUFCKamaru Usman tłumaczy, dlaczego zasługuje bardziej niż ktokolwiek na walkę z Rafaelem dos Anjosem

Kamaru Usman tłumaczy, dlaczego zasługuje bardziej niż ktokolwiek na walkę z Rafaelem dos Anjosem

Niepokonany w oktagonie UFC “Nigeryjski koszmar” Kamaru Usman (11-1) obrał sobie następny cel na walkę w oktagonie UFC. 29-latek kontynuuje swoja kampanię, mającą na celu doprowadzić do jego pojedynku z byłym mistrzem wagi lekkiej UFC, Rafaelem dos Anjosem (27-9), który od dwóch pojedynków występuje w dywizji półśredniej:

Foto: UFC.com

“Przychodzi RDA, który przegrał dwie ostatnie walki w kategorii lekkiej, zmienia wagę na wyższą, bierze walkę z Tareciem Saffiedine, który był sklasyfikowany na 14 miejscu w rankingu, podczas gdy ja byłem 10. Dostał tę walkę z Saffiedine, który był niżej ode mnie w rankingu i doszedł do decyzji z tym gościem. To nawet nie była ekscytująca walka, to była bardzo bliska walka. A potem RDA wskoczył przede mnie w rankingach? O co chodzi?

Potem dostał Neila Magny, z którym od dawna starałem się zmierzyć i poddał do w cztery minuty. Ja zabiłem Sergio Moraesa, który pokonał Neila Magny jeszcze szybciej niż RDA. Jakie znaczenie dla RDA ma bycie numerem pięć, kiedy to ja przejeżdżałem dosłownie po każdym gościu, a którym walczyłem w dywizji półśredniej?

Jeśli RDA jest numerem 5. na świecie, to niech to udowodni. Zatweetowałem do niego, powiedziałem, że chcę walki 2 grudnia w Detroit. Fani oszaleli czytając tę propozycję. Ta walka to coś, co absolutnie musi się wydarzyć. Nie jest ona jeszcze ustalona, ale nie widzę powodu, dla którego UFC miałoby do niej nie doprowadzić.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis